Zmodyfikowana wersja Modelu S pobiła rekord Taycana na Nürburgringu
A jednak Elon Musk postawił na swoje. Jego najnowszy i najpotężniejszy Model S właśnie ustanowił nowy rekord na słynnym torze Nürburgring. Fani firmy byli świadkami, jak świetnie elektryk pokonywał skomplikowaną sieć zakrętów.
future21 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
- Odpowiedz
Komentarze (224)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze seryjna Tesla nie jest w stanie tak długo jechać z dużym wydatkiem mocy, bo sterowanie ją ograniczy z powodu przegrzania. Oczywiście bijąc rekord można to ograniczenie wyłączyć - nikt nie będzie płakał że akumulator straci po tym pojemność, tylko czy to wtedy nadal jest seryjne auto?
Kolejna sprawa to pojemność akumulatorów - do bicia rekordu do elektryka można włożyć akumulator o pojemności wystarczającej na styk do pokonania dystansu toru.
Do tego moc silników w Tesli to jest też kwestia tylko oprogramowania - po zmodyfikowaniu programu sterującego może rozwijać przynajmniej chwilowo znacznie większe moce. Znając specyfikę toru można w krytycznych momentach znacznie przeciążyć silnik ponad moc nominalną.
Oczywiście
@hellfirehe: Moc którą można pobrać z baterii chwilowo jest wprost proporcjonalna do pojemności baterii, więc chybiona teoria.
@hellfirehe: ale niby to jest nowy model Tesli S, który się nie będzie przegrzewał. Trzy silniki zamiast dwóch tu dużo pomagają.
@jacek-piekar: Taycan też nie jechał na Dębicy ani Kumho.
Model S - Goodyear Eagle F1 Supersport RS (prawodpodobnie)
Taycan - Goodyear Eagle
Czy miedzy tym co mógł mieć na felgach taycan a tymi F1 może być aż taka różnica? W sensie czy 20 sekund różnicy mogłoby się wziąć z różnicy w oponach?
https://twitter.com/IanPavelko/status/1174037411619364868
@Line-Storm: Takie opony i tylko 19 sekund przewagi? Lipa panie Musk.
Najszybciej tor przejechało Porsche 919 Hybrid EVO (20,832 m w 5:19.546 m), ale nie jest to uznawane, bo pojazd nie jest seryjny. Seryjne też są pewnie jakoś przygotowywane nieseryjnie do rekordu, ale dopiero ich rekordy są uznawane z rekordzistą w Lamborghini Aventador LP770-4 SVJ (20,600 m w 6:44.97 m).
Motocykle okazują się sporo wolniejsze z rekordem uzyskanym na Hondzie RC30 (20,832 m w 7:49.71).
co? sieć zakrętów? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
My tu wolimy skomplikowane systemy luster.