10-latka zadeptała niemowlę na śmierć. "Zasługuje na kajdany"
10-letnia dziewczynka upuściła 6-miesięczne dziecko na podłogę. Potem zaczęła deptać mu po głowie, bo płakało. Chłopczyk zmarł, a 10-latka została oskarżona o zabójstwo pierwszego stopnia. "Na pewno nie zrobiła tego celowo" – broni ją matka. Ojciec nieżyjącego Jaxona nazywa ją przestępcą.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 85
Komentarze (85)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
- Upuścić je na podłogę.
- Co zrobić, żeby przestało płakać?
- Upuścić je jeszcze raz.
To musi byc skrajna patologia- chyba,ze to imie w USA nie jest jakies dziwne.
No niestety z takiego dziecka nic juz nie bedzie-poprawczak do pelnoletnosci,potem dozywocie.