UkradliMiPuzzle: rok temu się obroniłam, a że było kiepsko ze znalezieniem pracy w mojej branży to jakimś cudem zaczepiłam się w sklepie z pamiątkami na rynku krakowskim. Był to trzymiesięczny czas, który wspominam naprawdę miło. Brakuje mi tego zamieszania, robienia paru rzeczy na raz, targowania się z klientami - jednym słowem kontaktu z ludźmi. Teraz pracuję w biurze i szczerze mówiąc ja tam usycham i popadam w depresję. Nikt mnie nie przekona,
Koledzy! Ja pechowiec, co za późno przeczytał ten wykop, proszę Was ludzie dobrej woli, o kopię avatara, o którym tyle się naczytałem a nie było mi dane go poznać.
Co do punktu 3. Są ludzie po studiach i nie mają w ogóle pracy a są po zawodówce i mają dobrze płatny zawód. Po prostu pracujesz z ludźmi którzy wolą narzekać niż poszukać sobie czegoś lepszego.
Ogólnie morał taki ludzie żebyście szanowali czyjąś pracę, może ta pani nie robi wam łaski ale jakiekolwiek zaczepki są nie na miejscu szczególnie po pijaku, w polsce bardzo mało jest prawdziwych facetów tzn gentelmenów, jeżeli się do niech nie zaliczasz i odwalasz takie numery to pomyśl sobie że inny pijus w ten sam sposób może potraktować twoja dziewczynę, a wtedy juz by cie nie było miło i ściskałbyś piąchy aby takiemu porządnie
duzo jest podobnych prac gdzie trzeba tak się zachowywać i niestety w dupe włazić... rok temu pracowałem na kasie w realu, ogolnie z pracą się związałem, ale szczerzenie się do kazdej babci, kupującej zakupy na cały tydzień o 6 z rana.... po miesiącu policzki mnie bolały -.-
@UkradliMiPuzzle: nie twierdze ze u mnie takich i nie bylo ; p aczkolwiek przeważały "a czemu cena inna niż na pólce?" lub gdy stały nad głową i przeliczały blokując kolejke czy im dobrze reszte wydałem ; d
Bardzo bardzo pozytywny tekścik, ja pracę mam fajna, przychodzę na która chcę, no ale przez to wszystko zaczałem chodzić spać po 3 w nocy, do pracy po 13tej. Wczoraj jak do 5 nie potrafiłem zasnać, powiedziałem sobie dosyć, nie idę spać, pójdę jutro o ludzkiej porze spać, aby pojutrze o ludzkiej porze wstać do pracy. No i tak kręcę się w ogól własnego ogona cały poranek. Do czego to ja zmierzałem... a!
Komentarze (184)
najlepsze
Miło mi. ;)
:-/