Powrót do zdrowia poparzonego Maksymka
"... chwila nieuwagi opiekuna i Maks w szpitalnej izolatce wylał na siebie półlitrowy kubek świeżo zaparzonej herbaty. Oparzenie było na tyle poważne, że trafił karetką do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze" - info od znajomej, żadna lewizna Pokażemy siłę.
koral z- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz