Ciało dzielnicowego w zatopionym radiowozie. Rozwikłano sprawę sprzed 25 lat.
Policjanci z łódzkiego Archiwum X rozwikłali sprawę zabójstwa dzielnicowego z 1994 roku, który pełnił służbę w ówczesnym województwie sieradzkim. Jak dowiedział się reporter RMF FM, funkcjonariuszom udało się zatrzymać podejrzanego o zabicie policjanta.
veiru z- #
- #
- #
- #
- #
- 82
- Odpowiedz
Komentarze (82)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@MedGeek: Wydaje mi się, że po 1996, jak umorzyli śledztwo, to zabójcy spadł kamień z serca i uznał, że się udało. Czyli raczej już nie żył w strachu. Pewnie praktycznie o tym nie myślał. Tym bardziej teraz podczas zatrzymania musiał być obsrany. Pewnie sobie jakoś w Niemczech życie poukładał, 44 lata na karku i do puszki na długi czas ( ͡° ͜ʖ
Koleś ma nieźle przesrane jeżeli to nie on... "gdzieś kurła był
https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2012-09-21/policjanci-zabili-policjanta_1300456/
Na podobieństwo tej sprawy sprzed lat,gdzie policjanci wpadli w poślizg,wlecieli do wody i utopili się w radiowozie.
Trochę ich szukali,a jakie teorie były,chyba nawet,że rozbili radiowóz in się ukrywają,bo się bali przyznać.
https://wiadomosci.wp.pl/biegli-policjanci-utopili-sie-w-swoim-radiowozie-6032047770665601a
Ale tacy sprawcy zazwyczaj idą na żywioł,bo pozorowanie jest coraz trudniejsze w dobie nowoczesnej techniki wykrywania śladów.Modus operandi - cegłą w głowę i do wody,co