Ten oficer AK robił wszystko, by wstrzymać decyzję o wybuchu powstania.
31 lipca 1944 roku na naradzie Komendy Głównej Armii Krajowej dało się wyczuć nie tylko nerwową atmosferę. Były krzyki i oskarżenia po adresem oficerów, którzy przestrzegali przed podejmowaniem – jak argumentowali – zbyt pochopnej decyzji. Wśród nich był płk Janusz Bokszczanin "Sęk".
J.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 227
- Odpowiedz
Komentarze (227)
najlepsze
No chyba przywódcy powstania, którzy świetnie zdawali sobie sprawę z tego, że podziemie jest #!$%@? przygotowane do zrywu, a mimo to rozpoczęli ten dramat.
@videon: napisz jeszcze raz, bo twoje zdanie w ogóle sensu nie ma
@qq4life: nie jedyny, tam było masę oficerów, którzy podważali decyzję o powstaniu.
Ni wiki jest w miarę dobrze to opisane. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_warszawskie
https://warszawa.onet.pl/warszawa-uroczystosci-przed-pomnikiem-powstania-warszawskiego/fdk710f
W takiej atmosferze nigdy nie zdegraduje się Bora , Okulickiego i Chruściela oraz nie pozbawi ich imion nazw ulic czy szkół. Jeśli prezydent sugeruje
wystarczyło nie robić powstania, ludzie by żyli a nawet mogli potem zrobić powstanie przeciw komuchom,
@Maou:
Może lepiej by było, gdyby spieprzyli.
To powstanie chyba jeszcze miało jakąś szansę bo było regularną wojną, a Polacy dysponowali jeszcze pokaźnymi siłami, ale reszta wielkich powstań to kompletna porażka
Dlatego ludzie się denerwują, Polacy pamiętają tylko jak dostają w dupe.
Chwała żołnierzom, że poszli walczyć mimo bezsensownych rozkazom, ale dowódcom powinin pozostać jedynie wstyd i hańba.