Chcą, żeby "Tour de France" zerwało z "seksistowską tradycją".
"Tour de France" znalazło się pod ostrzałem działaczy na rzecz praw kobiet. Aktywiści nie zgadzają się z "seksistowską tradycją", która polega na całowaniu przez hostessy zwycięzców wyścigu.
frugofan95 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 117
- Odpowiedz
Komentarze (117)
najlepsze
Choć akurat hehe panienki w miniówce i z dekoltem na pół metra do buziaczka to mega uprzedmiotowiająca fucha. A jeszcze szczególnie w przypadku wyścigów obeszło by się bez nich, nie rozdają niczego bezpośrednio klientom na stoisku. Komentujący mówią, że przecież same się zgłaszają - no pewnie, jak ktoś za to
Parę fotek z wczoraj: http://cdn.media.cyclingnews.com/2019/07/28/2/bettiniphoto_0409821_1_originali_670.jpg
https://www.thesun.co.uk/wp-content/uploads/2019/07/NINTCHDBPICT000509312083-e1564349383424.jpg?w=960
http://www.epa.eu/thumb.php/55373729.jpg?eJwljDEPwiAUhP_LzQzAKwJv7WRiNRETdTItBTcH207G_-4LTl_uu9x90IMBhf4GNoJ7wyDSOfLkbZTysAdbwVF0eT0f2zKKTU0mOegEQxumC3h9b0Xh-q_P4KC1wkkiTKy2UsnUkRsrTXrO885Eyj7oKYSM7w8-jiJ2
I napiszę coś, za co posypie się wiele minusów, ale napisać trzeba:
I bardzo #!$%@? dobrze, że
Podium girls na TdF - czyli dziewczyny dobrowolnie biorą udział, zarabiają na tym i jest to dodatkowy bodziec do rozwoju ich kariery w modelingu. TAK to są modelki, czyli osoby które zawodowo zajmują się sprzedawaniem swojego wizerunku, a wręczanie nagród na
@waro: nie. Szczerze mówiąc nic ci do tego, czy hostessy(w tym grid girls) istnieją czy nie. A tymbardziej nic do tego zazdrosnym, otyłym, nieatrakcyjnym szmatom zawłaszczającym sobie tytuł feministek. Ja też parę lat temu dorywczo pracowałam jako hostessa, i był to MÓJ WYBÓR. Lubię pracować z ludźmi, lubię cosplay, a praca hostessy to idealne połączenie obu. A że pojawi się trochę spermiarzy,
@tenji: Wyścig aktywistów LPGQWERTY i innych feminazistek do jakiej rzeczy/tradycji się #!$%@?ć tym razem? Stary, jestem także za! Masz mój głos.