Spotkanie z trybikiem MLM
Opis ciekawego spotkania "biznesowego", na którym możesz schudnąć i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o branży medycznej od ludzi z nią niepowiązanych.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Opis ciekawego spotkania "biznesowego", na którym możesz schudnąć i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o branży medycznej od ludzi z nią niepowiązanych.
Drodzy Mircy i Mireczki
Jakaś koleżanka matki, która jej wepchnęła Thermomixa (to z powodu rozwodu, fajny gar, ale trochę przydrogi, zakup w pełni uzasadniony, sam chandrę po rozstaniu leczyłem niemieckim dieslem, który po wirusie ma ponad 300KM), ustawiła mnie na spotkanie biznesowe, myślę sobie, że jakąś wizytówkę firmy mam zrobić, może sklep internetowy, więc okey, zgodziłem się. Przed spotkaniem mówi, że przyjdzie z kolegą, zaczynam nabierać podejrzeń, że chcą mnie wkręcić w jakieś MLM. Przychodzi jakiś przemądrzalec i mówi mi czy chcę zarabiać pieniądze, pieprzy głupoty o branży farmaceutycznej, a ja jestem nieczynnym zawodowo magistrem właśnie farmacji, pokazuje jakieś tabelki ze wzrostem wykładniczym, nie wiedząc jak to nazwać, pytam się co chce sprzedawać, a on zaczyna gadać, że był nikim a teraz lata MER – CE – DE – SEM, potem pokazuje jakieś faktury, bo to wyciąg z banku nie był, chwali się ile zarabia, ja się dalej pytam co on chce sprzedawać, on potem, że nic, że jego koledzy mu zazdroszczą i się ogarniają jak widzą coraz to nowego MER-CE-DE-SA. Potem zaczyna gadać o wspaniałości produktów, bez konkretnych informacji co to za produkty, nie chce podać ich składu i cen, mówi tylko, że mają jakieś nagrody i są to same innowacje, że lekarze na niczym się znają, że mają jakieś badania „Czeskich lekarzy”, ja pytam o nazwiska, bo chciałem sobie poczytać te badania, a tu cisza, dalej zachwalanie jaka to wielka kasa i mnóstwo ludzi w nich wierzy, to ja się pytam czy mają kogoś po jakimś uniwersytecie medycznym, a oni tak owszem, mnóstwo i jako lekarza dali doktora nauk medycznych (medycyny nie kończył), oraz siostrę farmaceuty. Nadmienię, że upasłem się jak świnia w związku z ogromnym stresem który miałem nieustannie od dwóch lat, a zamiast lecieć do psychiatry żarłem zbyt dużo (bo jedzeniem tego nazwać nie można), alko zajadane kebsem występowało również zbyt często, znałem tego konsekwencje i je teraz leczę pod okiem dietetyka z pozytywnym skutkiem, a typ bezczelnie wyciąga wagę i mówi, że mi chce pomóc, ja mu dziękuję, mówię, że sobie radzę z tym pod okiem specjalisty i jest okey, on naciska, a ja w sumie jestem bardzo ciekaw sposobu w jaki on chce mi pomóc, składu ich innej niż wszyscy mają lewoskrętnej witaminy C, więc wchodzę na wagę i on zaczyna coś pisać i mówi, że dyplomowani dietetycy na niczym się nie znają, nie trzeba żadnej diety i on wie lepiej, że ich preparaty pomogą mi bez żadnych wyrzeczeń, zagotowałem się, miałem dość tych herezji i dążenie do świętego spokoju wygrało z ciekawością, więc kazałem im wyjść zaczęli krzyczeć, że ich obrażam, że oni też są po studiach.
Mircy i Mireczki, zrezygnowałem ze służby przy pierwszym stole właśnie dlatego, że za niewielkie pieniądze zabierałem biednym pieniądze z niewielkiej emerytury, pod przymusem żeniąc głupoty, które nikomu do szczęścia nie są potrzebne, ludziom którzy oddaliby ostatni grosz, aby być zdrowymi, a w dodatku ze względu na wiek są bardzo podatni na reklamy. Ja jestem teraz gruby, więc chcieli wykorzystać moje pragnienie do powrotu do normalnej wagi, abym za 200zł kupił 8 batonów proteinowych i za 600zł jakiś zestaw smakowych białek (byłem na ich stronie). Wyobraźcie sobie, co zrobiłaby rozwódka chora na raka, kiedy ktoś wyjątkowo pewny siebie mówi, że ją wyleczy, pewnie też rzuci liczbę wyleczonych przez ich MLM w miliardach, a w dodatku zacznie od pieniędzy zaślepi ją tym, że jej finansowe problemy się skończą i będzie jeździć MER-CE-DE-SEM. Firma której trybikiem byli moi goście na stronie ma preparaty, które wielu ludzi kupuje dla wzmocnienia w schorzeniach nowotworowych, raczej działanie tych preparatów nie jest potwierdzone, jednak ich sposób przekazu jest taki, że wmawiają ludziom, iż lekarze na niczym się nie znają, że ich trują i po co im chemioterapia, jak mogą wziąć ich bardzo drogie suple (to samo w innym opakowaniu kosztuje 20- 30zł). Ofiarą takich działań jest mój sąsiad, kiedyś potęga w swojej branży, dzisiaj emeryt, niezwykle przyjemny człowiek, niestety umierający gdyż po operacji nowotworu nie przyjął chemioterapii będąc pod wpływem takich ikon jak Zięba.
Komentarze (4)
najlepsze
@karollo2905: Vorwerk (Thermomix) to też MLM. Wszystkie MLMy są piramidami finansowymi używającymi produktów do maskowania oszustwa.
https://www.wykop.pl/link/4382777/comment/56106537/#comment-56106537
Wysokie ceny MLMowych produktów biorą się stąd, że uczestnik piramidy musi wpłacić wpisowe (np 5000 zł) za możliwość dołączenia do piramidalnej struktury. Oszuści maskują wpisowe udając, że to "zakup produktu". Oczywiście czasem zdarzają się przypadki, że naiwne osoby tylko kupią MLMowy produkt