Mam 28 lat i dostałam POMPĘ INSULINOWĄ - życie z cukrzycą typu 1 w Belgii

W Belgii nie musiałam spełnić żadnych specjalnych warunków by, jako osoba dorosła z cukrzycą typu 1, móc skorzystać z nowych technologii. Każdy diabetyk powinien mieć taką możliwość, niezależnie od kraju, w którym żyje.

[Cukrzyk2000]

Cytat z jednego z komentarzy pod filmem:

W Polsce jest problem z zakupem najmniejszej jednostki insuliny bez recepty, w przypadku awaryjnym, losowym...

W większości aptek w ogóle nie ma insulin i trzeba je zamawiać a w większości tych aptek, w których jest insulina to odmawiają jej sprzedania w sytuacji jak wyżej...

W większości aptek (piszę tak z ostrożności, bo ja się spotkałem z tym, że we wszystkich tych, które nawiedziłem) farmaceuci (flejtuchy) pouczają chorych, że JEDNORAZOWĄ igłą do pena można kłuć się do oporu czyli do całkowitego stępienia igły a JEDNORAZOWYM lancetem można się tak samo kłuć, do całkowitego stępienia...

Tak "ten kraj" umila życie swoim chorym diabetykom. Kompletny brak nadzoru farmaceutycznego nad tym co wyprawiają apteki...

[qian]

@Cukrzyk2000: słowo klucz recepta farmaceutyczna, jeśli odmówią w aptece to poprosić o dane farmaceuty( technik nie może wypisać) i zaznaczyć że złoży się skargę do Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego, bez refundacji około 100zł z refundacją 4zł

[prostymysliciel]

Cieszę się, że nie jestem w Polsce ciężko chory.. WSPÓŁCZUJĘ wszystkim co są.