Sąd kwestionuje wydalenie komornika spod Mławy, który zajął traktor

Wraca sprawa komornika spod Mławy, który został wydalony z zawodu po tym, jak jego zastępca zajął i zlicytował ciągnik należący do sąsiada dłużnika.

[Pawery1]

w skrócie: komornik był na urlopie.
Zastępował go asesor.
Asesor zajął ciągnik i go sprzedał.
Nie wywalili asesora a dostał naganę. teraz toczy się przeciwko asesorowi sprawa o ukrywanie majątku i go wywalili.
Komornika wywalili, bo nie pilnował faceta który go zastępował.
Sąd uznał, że komornik nie może odpowiadać za czyny asesora.

[zacny_login]

@Pawery1: Wniosek z tego taki ze jak jestes komornikiem i chcesz zrobic szwindel zlec to assesorowi i idz na urlop. Wtedy bedziesz mogl dac asesorowi nagane, ale tobie nic sie nie stanie bo za nic nie odpowiadasz. W koncu byles na urlopie. Czy jak namowie zula zeby kopnal tego sedziego w dupe i pojde na urlop to tez bede niewinny?

[M.....e]

@Pawery1:

Sąd uznał, że komornik nie może odpowiadać za czyny asesora.

Nie do końca. Jednym z argumentów jest niewspółmierność kary, ale chodzi przede wszystkim o poważne uchybienia proceduralne, skutkujące w istocie pozbawieniem prawa do obrony.
Osobiście zauważyłem, że komisje czy też sądy dyscyplinarne przy korporacjach zawodowych - z wyłączeniem adwokackiego - mają ogólnie straszliwy problem z prowadzeniem tych postępowań dyscyplinarnych, bo po prostu nie mają doświadczenia związanego z postępowaniem karnym,