Niestety zdaję sobie sprawę, że umieszczając to tutaj przyczyniam się do promocji akcji i na pewno znajdzie się dużo osób które wykorzystają to aby odegrać się na pracodawcy (ale i tak prędzej czy później trafi to na wykop - być może głupota tych filmików jest elementem marketingu wirusowego..). Nie mniej jednak kampania prócz całej swojej głupoty wywołała u mnie duży niesmak. Nie muszę chyba mówić z czym mi się to kojarzy. Myślę
@kyniu: Mi się kojarzy z Pawlikiem Morozowem. Tylko czekać aż pojawią się propagandowe reklamy w stylu - "Jeżeli Twój ojciec skłamał w zeznaniu podatkowym, zadenuncjuj go, bądź patriotą"
Głupia kłótnia, prawdopodobna zdrada, a potem tylko czysty materializm, pazerność, chciwość. I szantaż. I donos na własnego męża. I kobieta przeklinająca jak szewc oraz mąż nie pozostający jej dłużny. "Patrząc na statystyki rozwodów w Polsce, nie mogło ich to ominąć". Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać (w przenośni -- to tylko głupia reklama społeczna, nie aż tak śmieszna i nie aż tak smutna).
Komentarze (38)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Fakt, duży i jedyny atut tego "filmu" :D
....
brak słów
.....
Głupia kłótnia, prawdopodobna zdrada, a potem tylko czysty materializm, pazerność, chciwość. I szantaż. I donos na własnego męża. I kobieta przeklinająca jak szewc oraz mąż nie pozostający jej dłużny. "Patrząc na statystyki rozwodów w Polsce, nie mogło ich to ominąć". Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać (w przenośni -- to tylko głupia reklama społeczna, nie aż tak śmieszna i nie aż tak smutna).
A swoją drogą, w firmie to
OPEN
SOURCE
I fakaj się Microsoft.
A co ze specjalistycznym softem?