Karetka odjechała przed zakończeniem akcji ratunkowej. Nie żyje 13-latek
13-letni chłopiec zniknął pod taflą wody podczas kąpieli w jeziorze Długim. Na miejsce przyjechała straż pożarna oraz karetka pogotowia. Kiedy strażacy szukali chłopca w jeziorze, załoga karetki nagle odjechała. Po wyłowieniu 13-latka, strażacy przez 15 minut sami go reanimowali.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Wodom to byłoby, gdyby chłopak był w kilku wodach narach a nie jednej (jako jezioro)