Sypie się budowa polskich dróg. Umowy na S7 i S61 właśnie zostały zerwane!
Coraz gorzej z budową dróg ekspresowych i autostrad. Po wyrzuceniu Salini z budowy A1 i S3 drogowy zerwali kolejne kontrakty drogowe - tym razem realizowane przez firmę Rubau Polska. Dotyczą one drogi ekspresowej S7 i S61. Opóźnienia mogą wynieść nawet 2-3 lata.
N.....c z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 147
Komentarze (147)
najlepsze
I gdzie tu państwo winne
Masa jak nie wszystkie są częściowo finansowane przez Unię i nie można sobie od tak dać drogowcom
Sorki, nie S7 tylko stara obsiana światłami "siódemka"
Firmy w ogóle nie biorą robót od małych państwowych zleceniodawców (typu gminy czy zarządy dróg powiatowych). Często w przetargach organizowanych przez te
Raptem chodzi o niespełna 26 km z ponad 1000 km będących w realizacji (za wikipedią) inwestycji związanych z budową dróg kategorii "A" i "S".
Brzmi jakby to była decyzja polityczna albo jakby na to nie było pieniędzy... Tymczasem firma wykonawcza nie wywiązała się z zapisów umowy, którą sama podpisała. I tak dość długo się GDDKiA z nimi pieściła, skoro do listopada mieli przedstawić dokumentację...
@wrrior: Przeczytałeś o powodach zerwania kontraktów czy tak po prostu bezmyślnie piszesz, żeby tylko ponarzekać jak ci źle?
Likwidacja przywilejów emerytalnych dla wszystkich grup zawodowych, wszyscy pracują do 67 rok życia ( Policja i wojsko na końcu bo muszą pałować protestujących) likwidacja nierentownych kopalń
Zlikwidowanie 500+
wsparcie tylko dla osób chorych niezdolnych do pracy i ich opiekunów
Inwestycja w kolej i drogi szybkiego ruchu
kwota wolna od podatku w wysokości 40 tys zł.
67 roku jest trochę kontrowersyjny ale można się zastanowić później co z tymi co nie dadzą rady (niezdolność do pracy dostaną ?)
Państwo z dykty pokazuje swoje możliwości.