Dla tych, którzy chcą wskoczyć na wyższy level niż: fajne, latające puchate kulki, polecam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4282771/zadla-rzadza-moje-przygody-z-trzmielami Trzmiele są wspaniałe pod wieloma względami, warto wiedzieć więcej. Wiele polskich gatunków trzmieli jest w Czerwonej księdze zwierząt, która obejmuje gatunki zagrożone. Dlatego warto wesprzeć je w każdy możliwy sposób.
Szkoda, że muszą być dokarmiane. Kiedyś w ogrodach było pełno roślin miododajnych i było pełno zapylaczy. Teraz ogrody to tylko #!$%@?, iglaki i centymetrowa trawka. Mało kto decyduje się na rabatę z bylinami. Już teraz plantatorzy muszą kupować ule z trzmielimy rodzinami do zapylania upraw.
Trzmiele pokazane na filmie to trzmiele hodowlane. Zapylają w szklarniach uprawy. Handel trzmielami nie pozostaje bez wpływu na środowisko i niesamowicie szkodzi trzmielom.
Komentarze (20)
najlepsze
Trzmiele są wspaniałe pod wieloma względami, warto wiedzieć więcej. Wiele polskich gatunków trzmieli jest w Czerwonej księdze zwierząt, która obejmuje gatunki zagrożone. Dlatego warto wesprzeć je w każdy możliwy sposób.
Handel trzmielami nie pozostaje bez wpływu na środowisko i niesamowicie szkodzi trzmielom.
O szkodliwości tego procederu można przeczytać tutaj:
https://forsal.pl/artykuly/1052928,trzmiel-na-uslugach-ludzi-dlaczego-ekolodzy-przeliczaja-przyrode-na-pieniadze.html
Cyt. "Cóż, dla przyrody jest to ryzyko. Te komercyjne trzmiele są sprzedawane do różnych krajów na świecie, np. do Japonii czy Chile. Razem z nimi eksportujemy europejskie choroby owadów, a wiadomo, że każde wielkie skupisko – a takim jest przemysłowa hodowla