W dniu wczorajszym miał miejsce wyciek kluczowych informacji z nowego, czwartego odcinka Gry o Tron. LVBet datuje wyciek na godzinę 17 - kurs na śmierć smoka wynosił wtedy ~2. Wedle ich informacji od razu po wycieku odpowiedni dział zarządził zwroty. I faktycznie, po godzinie 17...
Znalezisko stanowi moją opinie.
W dniu wczorajszym miał miejsce wyciek kluczowych informacji z nowego, czwartego odcinka Gry o Tron.
LVBet datuje wyciek na godzinę 17 - kurs na śmierć smoka wynosił wtedy ~2.
Wedle ich informacji od razu po wycieku odpowiedni dział zarządził zwroty.
I faktycznie, po godzinie 17 została zablokowana możliwość obstawiania.
Zareagowali "od razu po wycieku"
Ale co to, nowe wycieki mówią że smok ginie jednak w piątym odcinku.
Więc co robi LVBet?
Wznawia zakłady ale ze zmniejszonymi kursami, licząc że sporo osób będzie pewnych siebie i obstawi duże pieniądze, a smok faktycznie umrze w piątym odcinku.
Co ryzykują?
Nic.
Jak ktoś przegra? Fajnie
A co jak ktoś wygra?
Faktycznie, okazało się że smok ginie w czwartym odcinku więc LVBet zdecydowało że rozliczy wszystkie zakłady po kursie 1.00.
Ale skoro wyciek był o 17 a zakłady zostały od razu zablokowane, to LVBet wznowiło obstawianie ze świadomością wycieku - mój zakład datowany jest na godzinę 22:30. Zrobili to z pełną świadomością że ewentualnych wygranych nie wypłacą.
No okej, wpłaciłem to wpłaciłem, zwrócili to zwrócili to wypłacę.
Ale co to?
Nie obróciłem środkami?
Nigdzie w regulaminie nie znalazłem informacji o minimalnym kursie obrotu, jedynie o wykorzystaniu 50% wpłaty w zakładzie.
Wykorzystałem ją w zakładzie, ich sprawa że rozliczyli po kursie 1.00 mimo że teoretycznie zakład był wygrany.
Ale nie, muszę teraz przegrać połowę tego co wpłaciłem żebym mógł łaskawie wyciągnąć swoje pieniądze.
A w sumie skąd wiadomo że wyciek był o 17?
I mój ulubiony fragment rozmowy, argumentum ad ministrum finansum
Tu nie chodzi naprawdę o pieniądze, tylko o nakreślenie nieuczciwości polskiego bukmachera i wznawianie zakładów tylko po to żeby zarobić, z pełną świadomością tego że nie wypłaci się wygranych.
Takie są właśnie praktyki LVBet.
tygodnia
Komentarze (11)
najlepsze
To całkiem ciekawe, post na reddicie z nagraniami pojawił się o 14:30, więc zostały one opublikowane jeszcze wcześniej. Inne strony po prostu pousuwały zakłady, a ci kombinatorzy do samego końca próbowali coś ugrać...
Gdyby okazało się, że rzeczywiście sceny były z piątego odcinka, to wtedy zwrotów by nie było zapewne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
niemalże dosłownie mi to napisali
Gdyby informacje w Internecie okazały się nieprawdziwe zwrotów by nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Warto jeszcze dodać, że można było tylko i wyłącznie obstawić "tak", nie można było zagrać zdarzenia przeciwnego
źródło: comment_2prU5Ozsn1CsveM3SyxLwj19dzaVIArF.jpg
PobierzWalnąłeś spoiler w opisie znaleziska, szubrawcu.
Komentarz usunięty przez moderatora