W zeszłym roku w maju miałem okazję być w Atenach. Po dwóch dniach czylem się jak w obozie dla uchodźców. Wszytko co chciałem zobaczyć zobaczyłem i do Aten nie wracam
@b4rney: Ja z kolei dwa lata temu byłem w Rzymie..... fajny apartament w takim malutkim hoteliku, ze względu na koszty nieco oddalony od centrum (spacerkiem jakieś 20 min). W pobliżu fajny mały park i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, nie można było nawet przejść w okolicy tego zakątka zieleni. Smród moczu czuć było na kilkanaście metrów. Dodam tylko, że w dzielnicy czułem się jak w jakiejś Afryce. Białych dosłownie
@Enoder: Byłem w 2015, mieszkałem 3 dni w Omonii i nie było dramatu, jedynie raz proponowano mi hurtowy zakup zioła a raz pytano czy nie mam hery. Po Exarchii i okolicy sobie spokojnie spacerowałem. Jasne, że dominowały ciemniejsze odcienie skóry, ale bez incydentów, pogoda ładna, piękny park Wzgórza Strefi, no i przede wszystkim to w Exarchii jest Narodowe Muzeum Archeologiczne, na które jeden dzień to dla mnie było zdecydowanie za
@XpedobearX: Wiesz jak wyjeżdżam z rodziną to wolałbym wiedzieć, że zagrożenie jest na niskim poziomie. Jak się jedzie samemu (i nie ma się rodziny) to można zaakceptować większe ryzyko.
@piomark: Jak bedziesz o tym czytal na wykopie to nie ruszysz sie z domu xD Poza tym, gratuluje zlotej lopaty. Podrozuje duzo i dlatego smieje sie z obsranych wykopkow.
Komentarze (94)
najlepsze