Znalazłem zastosowanie - moglyby takie zrywać ogórki, truskawki itp taka drobnicę po polach - wypuścić stadko takich i może by to miało nawet sens (oczywiście najpierw trzeba by je nauczyć rozpoznawania owoców i warzyw)
@Naxxxtes: za kilka generacji może. Póki co to kosztować będzie około 130 tysięcy złotych (bez VAT), bateria trzyma około 1,5h, a robot jest po prostu powolny. Za ta kwotę to można na cały sezon zatrudnić tuzin osób z których każda będzie zbierać owoce kilka razy szybciej i odrzucać te uszkodzone
Komentarze (138)
najlepsze
(oczywiście najpierw trzeba by je nauczyć rozpoznawania owoców i warzyw)
Coraz trudniej znaleźć pracowników do zbioru owoców i warzyw