Według mnie akcja zapładniania klaczy powinna odbywać się w boksie, gdzie klacz nie może się za bardzo ruszać na boki, tylne nogi podwiązane i ogon także. Zanim do klaczy podchodzi ogier to właściciel powinien klacz uspokoić. Mój wujek - rolnik, kiedyś jako jedyny w swojej gminie posiadał kilka ogierów i z całej okolicy przyprowadzali do nich klacze na zapłodnienie. Zawsze odbywało się to tak jak napisałem wyżej i nigdy nie było większych
@blowers_daughter: A w rzeźniach robią mord na zwierzętach, na fermach trzymają je całe życie w malutkich klatkach itd. Tak to jest, że mało kto się przejmuje tym co by zwierzę hodowlane "chciało", tylko się robi tak, by mieć z nich jak największy zysk.
Komentarze (198)
najlepsze