Dolny Śląsk: Młodzi ludzie zbierają "halucynki"
Jesień to nie tylko sezon na prawdziwki i kurki. To także pora zbiorów łysiczki lancetowatej, czyli grzybów halucynogennych. Policja na Dolnym Śląsku niemal codziennie zatrzymuje nastolatków wracających z niebezpiecznego grzybobrania. W Szklarskiej Porębie dwaj 16-latkowie mieli przy sobie 41 sztuk
![kaszpirofsky](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kaszpirofsky_STJc20IB4s,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
Prawde zyciowa powiem:
**Latwiej sprzedawac Grzyby_psylocybinowe niz wiadra plastikowe**
Media nagle odkryły narkotyki.
Przecież grzyby zbiera się od dawien dawna.
...kilkunastu kilo
Ciekawe.. Słowianie używali też wilczych jagód, muchomorów i bieluniu, które sieją w organizmie znacznie większe spustoszenie niż łysiczki.. ich jakoś nikt nie delegalizuje.. bo o nich się nie mówi, ich się nie używa pospolicie.
Dla tego wolę, żeby coś było sobie po cichu nielegalne niż aby miało nagle
Współczuje chłopakom, w tym stanie zostać przez mundur zgwałconym ;/