Morawiecki: Zdecydowaliśmy się na zwiększenie deficytu do 2, może nawet 3%.
![Morawiecki: Zdecydowaliśmy się na zwiększenie deficytu do 2, może nawet 3%.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_7F2dip7bbvBG7737WQpFb6nVVPqSW8m3,w300h194.jpg)
Morawiecki oświadczył, że PiS zdecydował się zwiększyć deficyt budżetowy do „2, może nawet 3% PKB”. Deficyt przekraczający 3% PKB oznacza możliwość wszczęcia przez Komisję Europejską procedury nadmiernego deficytu. Nie zaproponowano żadnych rozwiązań stymulujących rzeczywisty rozwój gospodarczy.
![Tumurochir](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Tumurochir_0dxGHGGrwE,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 306
- Odpowiedz
Komentarze (306)
najlepsze
- zadłużenie przyszłych pokoleń poprzez powiększenie zadłużenia,
- wyższe podatki,
- cięcia wśród jednych grup żeby zrealizować 5 kaczyńskiego,
- wycofanie się z 5 kaczyńskiego.
Jako przedstawiciel opcji politycznej która jest odpowiedzialna i patrzy długofalowo Mati wybrał oczywiście zadłużanie państwa.
@BaniaGonibanie: PO podwyższyło wiek emerytalny przed wyborami.
Różne rzeczy można o nich mówić, zrobili sporo złego, ale populistami nie są, i myślą długofalowo. Dlatego (m.in.) przegrali z populistami.
źródło: comment_A9L2KKcyRuC0SaOQCcNMsI7CoVYnGUXa.jpg
Pobierzźródło: comment_bIOw3GRnsJM3Qx7nIJg1H7raL1XRmNHQ.jpg
PobierzWytłumacz nam co mądra partia ma na myśli. I przy okazji wytłumacz nam także gdzie są te pieniążki z uszczelnionego VATu i te wszystkie nadwyżki co przed chwilą były. Bardzo chciałbym się dowiedzieć gdzie to się podziało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Khaine:
źródło: comment_CnTw2HGAXgfGIgGhmRcojFRiwizTzHJD.jpg
PobierzCzy to oznacza, że gdyby Polska wyszła z Unii, to w krótkim czasie Polacy rozpieprzyliby sobie budżet rozdmuchanym socjalizmem i zadłużeniem?
@lewoprawo: dokładnie... UE to jest chyba jedyna rzecz która powstrzyma Polskę przed stania się drugą Wenezuelą, nie po to pakowali w #!$%@? kasy w Polskę żeby to było #!$%@? w 8 lat wszystko
źródło: comment_5GVNpu17UHnGoh6boZ9VfmgvxWWGA6GB.jpg
PobierzSugerowanie, że to jest coś więcej niż tylko zwykła propaganda, która wyjdzie kiedykolwiek poza etap stołków na planowanie "inwestycji"