"Uważałam, że to normalny system". Agnieszka Holland o PRL i swoim ojcu...

Ojciec Agnieszki Holland był komunistycznym działaczem. Znana reżyserka opowiada o tym, jaki wpływ miały na nią poglądy Henryka Hollanda. Poranna dawka raka w wykonaniu KOD.

[zwirz]

Jaaaaaasneeeee, jak z Niemcami- zły wujo Adolf wszystkich ich w #!$%@? zrobił, oni o niczym nie mieli pojęcia, naród pacyfistów i hipisów.

@kaganiec_oswiaty: Trzeba było kolejne zdanie przytoczyć i byłoby jasne - wiedział ale nie wierzył, bo:

Relacje w polskiej prasie uważał za antykomunistyczną propagandę.

Ostatecznie się złudzeń pozbył i chyba to sprawiło, że jak zajęła się nim bezpieka, to z okna na szóstym piętrze skoczyć niż trafić w tryby systemu,

[Tym]

@kaganiec_oswiaty: Ależ jesteś perfidny. W odróżnieniu od innych wykopków przeczytałeś wywiad, więc wiesz, że tytuł nie oddaje jego treści. Mimo to jeszcze bardziej manipulujesz wklejając kolejne wyrwane z kontekstu cytaty.

- Kiedy pani zobaczyła, że coś jest nie tak z tym ustrojem?

- Wydaje mi się, że dopiero kiedy znalazłam się w Pradze, czyli tak naprawdę w 1967 roku.

- A przedtem?

- Pewnie uważałam, że władzy zdarzają się błędy i

[mnik1]

Pewnie uważałam, że władzy zdarzają się błędy i wypaczenia, ale generalnie jest to normalny system. Ja przecież nie miałam skali porównawczej, w ogóle nie znałam innego świata. Nigdy nie byłam na Zachodzie. W wieku około siedemnastu lat, w liceum zaczęłam czytać wydawnictwa "Kultury" paryskiej i one powoli otwierały mi oczy. Przy czym mnie nie interesowały jakieś ustrojowe, filozoficzno-politologiczne dywagacje, tylko przede wszystkim prawda o stalinizmie.

Może mi ktoś wytłumaczyć co w tym

[mnik1]

że zobaczył jak wyglądało zycie w Czechosłowacji, na Węgrzech czy w Bułgarii

@djtartini1: Iks de. No, w 1968 to sporo Polaków wyjechało do Czechosłowacji i zobaczyło jak tam życie wygląda i że można inaczej. Środek transportu sobie tylko dziwny znaleźliśmy, zamiast jechać samochodem - pojechaliśmy czołgami, bronić ustroju socjalistycznego.

natomiast rozumiem Holland, bo dla komunistycznych aparatczyków żyło się całkiem nieźle i dla nich to rzeczywiście był normalny system.

Jasne. Zdecydowanej większości

[wrrior]

Może mi ktoś wytłumaczyć co w tym wywiadzie jest tak strasznie "nie tak"?

@mnik1: Nic po prostu kolejny tępak znalazł pretekst do szczucia na wrogów pisowskiego ludu.

[EmTeKa]

Ktoś przeczytał ten wywiad? Przecież ona tam mówi o tym, jak wyglądała jej młodość w otoczeniu działaczy komunistycznych, a sama wypowiedź z tytułu odnosi się do tego, jak dziecko (młoda Holland) widziało ten ustrój. Jeśli już macie ją krytykować, to może chociaż za coś, co nie mija się z prawdą? Bo kontekst wywiadu jest taki, że komunizm był zły, ona wychowała się w takich a nie innych wartościach, przy czym sama zauważyła

[o.....s]

Mimo to do komunizmu zniechęciła się dopiero 1967r. (coś dziwnie blisko antysemickiej nagonki)

@KonradLuzik: A przeczytałeś gdzie wtedy była?

[K.....k]

@oteksamptis: tak. W u komunistycznych sąsiadów z południa. I co z tego? Nadal od czasu gdy "dowiedziała" się o stalinizmie do czasu "zniechęcenia" minęło 10 lat.

[m.....r]

I niby ona jest naszym towarem eksportowym (ಠ‸ಠ) chociaż może raczej israelskim towarem importowym, nie wiem, ale jak już jest taka światowa to niech idzie w świat i nie wraca

[ZaplutyKarzelReakcji]

@malloy_the_bear: z pewnością towarem eksportowym nie będzie idiota, który łyka manipulacje i wyrwane z tekstu fragmenty wywiadu.

[ZaplutyKarzelReakcji]

@malloy_the_bear: jeden idiota od drugiego różni się tym, ze ten drugi przynajmniej nie pluje bezmyślnie na ludzi tylko z tego powodu, ze ktoś szczerze opowiada o swoich odczuciach, które miał w wieku 16 lat

[Takiseprzecietniak]

Klasyczna manipulacja - wyjąć z kontekstu zdanie i zrobić z tego pretekst do nagonki dla debili, którzy nie czytają tekstu źródłowego, a jak czytają, to nie rozumieją. @GoniaCieNozyczki za to świństwo powinieneś wyłapać bana.

[wstreczyciel]

@Takiseprzecietniak: "Klasyczna manipulacja" w tytule ale i klasyczny schemat rozczarowania komunistycznych aktywistów w wywiadzie. Parę lat temu w radiu w jakiejś audycji o książkach były wspomnienia polskich komunistów. Właściwie był tam ten sam schemat, który opowiada Holland w wywiadzie - gorący komuniści w okresie 1920-68, smutni i rozgoryczeni bo odstawieni od koryta w latach późniejszych. Stracili wiarę w człowieka ale nie w system. System był dobry, zawiedli jedynie wykonawcy...

[Takiseprzecietniak]

@wstreczyciel: Owszem, ale nie zapominajmy, że oni żyli w zupełnie innej rzeczywistości i innych czasach. Kiedy większość obywateli RP było analfabetami, wiele rodzin miało jedną parę butów na wszystkich, co trzecie dziecko umierało albo przy narodzinach albo niedługo po kołtun był powszechnością, a jednocześnie obok kwitły niebywałe fortuny, panowie wsiadali po grzbietach chłopów na konia, służące w domach państwa były darmowymi prostytutkami dla pana domu i jego synów, Żydom się robiło

[Krusoe]

tendencyjne znalezisko. Może by autor i komentujący tutaj przeczytali cały wywiad? Hollandowa wyraźnie mówi że socjalizm w Polsce to był ustrój stricte totalitarny. Uważała go za dobry system będąc dzieckiem wychowanym w komunistycznej rodzinie ideowców. A niby jak miało myśleć dziecko, skoro jego rodzice maja takie a nie inne poglądy?

PRL miał różne etapy. Okres stalinowski był okrutnie represyjny i totalitarny. Potem zrobiło się lżej. Ale nie ulega kwestii, że był to

[wrrior]

Ale chwileczkę. W imię waszej hipokryzji należy zakazywać faktycznych relacji na temat PRLu z tamtych lat? Uważacie, że wszyscy byli represjonowani, a z nienawiścią do PRLu się rodzili? To się chłopcy mocno zdziwicie jak zapoznacie się z życiorysami wielu opozycjonistów. Tylko żeby je poznać, to trzeba ruszyć głową i coś przeczytać poza bezmyślnym wykopywaniem.

[usunalemkonto]

Przeczytalem ten artykul i nic tam skandalicznego nie widze, ot przemyslenia czlowieka ktorego rodzice przezyli wojne i naiwnie wierzyli, ze 'komuna' to jedyna szansa na to aby realia wojny sie nigdy nie powtorzyly. Moi rodzice to prawdopodobnie rowiesnicy pani Holland, tez pamietam podobne gorace dyskusje w domu. Nie rozumeim tylko szczucia wykopujacego w jej kierunku. Nic nie ma tam jakos nic szokujacego ani obrazliwego.

[K.....k]

@usunalemkonto: W tym porównaniu nie ma nic dziecinnego.

Za Hitlera (przed wojną) szarym Niemcom, niemieszającym się w politykę też żyło się dobrze. Za Mussoliniego pociągi się nie spóźniały. Przecież po wojnie żyli ludzie którzy pamiętali, że Polksa Partia Komunistyczna popierała bolszewików w wojnie z Polską. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby nazistowscy dygnitarze po wojnie robili karierę w polityce. W RP taki Jaruzelski został prezydentem. Ciężko sobie wyobrazić, żeby Goebels brał udział

[K.....k]

@usunalemkonto:

rodzice przezyli wojne i naiwnie wierzyli

Naiwnie wierzyli w komunizm już przed wojną. Komunizm zakłada światową rewolucję, więc nie wiem na jaki pokój oni liczyli. Przed wojną ludzie też wierzyli w nazizm czy inny faszyzm. Jednak po wojnie raczej nikt nie brał ex-faszystów do tworzenia nowego państwa.

Skoro nie masz nic więcej do powiedzenia, to możemy zakończyć dyskusję. Miłego dnia!

[greven]

Tytul i opis tego znaleziska to prostacka manipulacja trafiajaca do pelikanow nie czytajacych tego co wykopuja.

[usunalemkonto]

@greven: Prosto w punkt.

[g.....w]

Coś mam wrażenie, że większość komentujących nie przeczytała nic poza nagłówkiem