Odkąd mam dziecko, nie oglądam takich filmików. Wystarczy mi sam opis, bo wyobraźnia rodzica wystarcza do przewidzenia większości czarnych scenariuszy.
No, nie taka sekunda, wystarczyło kłódkę zawiesić, czy łańcuchem obwiązać u góry i dzieciak nie dałby rady otworzyć (albo przynajmniej tak by hałasował, że przyciągnęłoby uwagę).
@kobiaszu: Właśnie ty powinieneś oglądać i uczyć się na cudzym doświadczaniu. Wielu wykopków obejrzało i jutro założy dodatkowy skobel albo pętlę z drutu na bramce. Takie filmy pokazuje się aby pobudzić wyobraźnię i ograniczyć ludzkie zaufanie do wielu czynników, które mogą zawieźć.
Jaka tragedia? Zwyczajny wypadek, jakich tysiące zdarza się codziennie. Był bachor i nie ma bachora.Zrobi sobie nowego, chociaż moim zdaniem nie powinna.
@Fomalhaut: Zwyczajny i jednocześnie nie zwyczajny , gdyby matka bardziej myślała być może byłaby bardziej skrupulatna to brama by się nie otworzyła i dzieciak by przeżył , ale .. stało się inaczej, doskonały przykład selekcji naturalnej, notabene dziecko które otworzyło bramę zatrzymało się i nie szło dalej, a to drugie pobiegło wprost pod autobus...jakby nie było wielka tragedia, zrozumie ten kto ma własne dzieci.
Opiekun ponosi odpowiedzialność. Jeżeli pozwalasz dziecku chodzić po swoim terenie, to wcześniej sprawdź czy furtka/brama itp. są pozamykane.
@Reiter: Z tym jak najbardziej się zgadzam i jeśli komentarz by brzmiał "głupi opiekun nie upilnował dziecka" to 100% racji, ale nie lubię, gdy pojawiają się opinie, że osoba X zrobiła Y mimo, że osoba pisząca o tym nie ma pojęcia czy tak było.
Komentarze (129)
najlepsze
To by wystarczyło:
Wystarczyło to:
Wielu wykopków obejrzało i jutro założy dodatkowy skobel albo pętlę z drutu na bramce.
Takie filmy pokazuje się aby pobudzić wyobraźnię i ograniczyć ludzkie zaufanie do wielu czynników, które mogą zawieźć.
Komentarz usunięty przez moderatora
ku przestrodze
@Reiter: Z tym jak najbardziej się zgadzam i jeśli komentarz by brzmiał "głupi opiekun nie upilnował dziecka" to 100% racji, ale nie lubię, gdy pojawiają się opinie, że osoba X zrobiła Y mimo, że osoba pisząca o tym nie ma pojęcia czy tak było.
Gdzie instynkt samozachowawczy...