Dlaczego uczniowie nie radzą sobie z matematyką? "Zło zaczyna się bardzo...
![Dlaczego uczniowie nie radzą sobie z matematyką? "Zło zaczyna się bardzo...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_pTbmiT0f0QiVAALsZ7j3MGO02ahHfAgK,w300h194.jpg)
Wykorzystanie potencjału matematycznego dzieci na wczesnych etapach edukacji, lepsze przygotowanie nauczycieli matematyki – to zdaniem ekspertów, uczestników debaty "Jak rozwijać kompetencje matematyczne uczniów", może poprawić nauczanie tego przedmiotu w szkołach.
- #
- #
- #
- 296
Komentarze (296)
najlepsze
Ale problem jest dużo poważniejszy, gdyż zaczyna się praktycznie odkąd dzieci stawiają pierwsze kroki w szkole. Nauczycielom "od wszystkiego" trudno im jest zaciekawić uczniów matematyką, o której aspektach sami często mają nikłe pojęcie. Poza tym równanie poziomu
@nowy_ja:
Mi udawało się wyciągać oceny
1) System - od tego trzeba zacząć, w tym zarobki, coraz większa dysproporcja pomiędzy ich zarobkami a zarobkami w Polsce w innych dziedzinach. Sprzątaczka w szkole zarobi tyle co stażysta. Możemy sobie odpowiedzieć jaki poziom przyszłych nauczycieli trafia do szkoły, który później ma nauczyć Twoje dziecko.
Jak dziś widzę, kto zostaje nauczycielem, osoby w moim wieku, z którymi razem chodziliśmy na szkoły podstawowej
Jeżeli chodzi o to kto zostaje nauczycielem to trzeba rozgraniczyć pewne rzeczy, osoby bo to, że ktoś się nie uczy matematyki nie oznacza, że będzie
1. Wprowadzenie bonu na edukację. Każdy miałby zagwarantowane miejsce w szkole państwowej, ale mógłby iść też do szkoły prywatnej, której państwo wypłacałoby kasę za ten bon. Czesne jednak mogłoby byś dowolnej wysokość, a bon by je pomniejszał.
2. Z każdego przedmiotu podział na grupy, a nie tak jak teraz podział na klasy, które mają razem zajęcia ze wszystkich przedmiotów. Uczniowie mogliby się zapisywać do dowolnych grup u dowolnych