Tak oszukują "producenci" sprzętu audio
Użytkownik YouTube kupił przedwzmacniacz gramofonowy Music Hall, po czym zorientował się że... już posiada dokładnie takie samo urządzenie!
Roszp z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 242
Użytkownik YouTube kupił przedwzmacniacz gramofonowy Music Hall, po czym zorientował się że... już posiada dokładnie takie samo urządzenie!
Roszp z
Komentarze (242)
najlepsze
Sprzedawca B: Sprzedam towar o parametrach X,Y,Z w kolorze czarnym za 200 zł
Klient: Biorę ten za 200
.
[bolesny proces myślenia]
.
Klient [po pewnym czasie]: W sumie ten czarny to jest to samo co ten czerwony. Kurła!!!!!!!! Oszukujo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Drogo sprzedajo!!!!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=u7Hur8vq9iQ
Ta mlodziez dzisiejsza nic nie potrafi.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest na to fajne angielskie przysłowie: "Głupiec i jego pieniądze szybko się rozstają." :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Nagrania z płyt CD i cyfrowych formatów są zbyt "czyste", nie mają defektów a więc i "ducha".
Dlatego odrzucamy te nowoczesne rozwiązania i słuchamy winyli, które już są "brudne" i jednocześnie potrzebujemy super drogiego sprzętu, który nie wprowadzi żadnych zakłóceń?
Do rzeczy - Nie słucham winyli dlatego, że są brudne. Swoje staram się jak najlepiej czyścić i o nie dbać. Wcale nie chodzi o słuchanie trzasków, chociaż tych nie da się całkowicie wyeliminować. Nie mam też jakiś hipsterskich zapędów. Po pierwsze - lepiej słucha mi się muzyki takiej, jak ją nagano 30 lat temu, kiedy
Na zapleczu hali produkcyjnej pracownicy przelewali leki taniego producenta ze zwykłych butelek wyglądających jak te z syropem na kaszel do takich bardziej designerskich estetycznie wyglądających z ich własnym logiem.
Nie pamiętam dokładnie co to był za lek, kiedyś z ciekawości patrzyłem na ich stronie i już nie mieli tego w ofercie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Sam jest sobie winien, jeśli stary wzmacniacz działał dobrze, to po co go wymieniać?
Za frajerstwo się płaci.
Niby jaki augment usprawiedliwiał ten zakup?
To jest ten sam tok rozumowania jak mają ci co kupują złote kable dla audiofilów za pierdyliard złotych.
Tacy ludzie jak on sami się wypinają żeby być ruchanym w dupę przez marketingowców.
Przerobił bym kabel z zepsutego żelazka i pewnie nie było by różnicy.
@ZercaMirkoslaw: Po nadrukach na koszulkach elektrolitów widać, że są tego samego producenta i typu. Rezystory są tej samej dokładności - widać po paskach. Nawet wszystkie montowane są w tej