Protest na A2 - przeciwko likwidacji "rozliczenia bezgotowkowego" dot. szkód OC
![Protest na A2 - przeciwko likwidacji "rozliczenia bezgotowkowego" dot. szkód OC](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_NyoAQB40VpYPcFYwwSlwXtDd5nIUX4Kt,w300h194.jpg)
Na autostradzie A2 odbywa się protest właścicieli warsztatów samochodowych i wypożyczalni pojazdów. Trasa pomiędzy Łodzią a Warszawą jest zablokowana. Protest odbywa się pod hasłem "STOP zakazowi cesji wierzytelności".
![Dorodny_Wieprz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Dorodny_Wieprz_tRq4Gu0Xf4,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
- Odpowiedz
Komentarze (182)
najlepsze
Zalozmy ze serwisowalismy ciagle auto w ASO, nagle mamy kolizje i ubezpieczyciel proponuje bardzo mala kwote. Za taka kwote bedziecie mogli udac sie jedynie do pana "Henka" ktory zrobi to po taniosci, no bo wspolpracuje z ubezpieczycielem, a ubezpieczyciel nie chce wyplacic za duzo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do tej pory oddawaliscie sprawe do
Szczegół nawet z kwotą, bo o sam serwis w ASO nawet teraz trzeba powalczyć (kij z tym, że samochód na leasingu który musi być serwisowany w ASO, "zapłacimy jedynie za tego albo tamtego Heńka").
Ale sama wygoda naprawy poleci na pysk. Już nie będzie "dostałem pismo że negują koszty naprawy / spokojnie, ja to załatwię, samochód czeka na odbiór" tylko trzeba będzie samemu walczyć z naciągaczami, żeby choćby zacząć
https://www.motofakty.pl/artykul/likwidacja-szkody-kontrowersyjny-projekt-zmian-w-prawie.html
Efektem takiego zapisu będzie praktyczne pozbawienie takich klientów należnych im praw w dochodzeniu swoich roszczeń wobec zakładów ubezpieczeniowych. Do tej pory obroną praw klientów w zakresie powszechnej praktyki zaniżania wartości odszkodowania zajmowały się głównie serwisy naprawcze, wykonujące usługę naprawy pojazdu dla klienta. Po wprowadzeniu opisanej wyżej zmiany, klient będzie musiał samodzielnie toczyć spory sądowe z ubezpieczycielem o ewentualne zaniżenie odszkodowania. Jako, że kwoty zaniżenia
Likwidowałem niewielką szkodę tylko przedni zderzak, jakieś plastiki, atrapa.
Ubezpieczyciel wycenił naprawę na 1050 zł
Naprawa na oryginalnych częściach (zgodnie z polisą) wykonana przez dobry warsztat (nie ASO) cena 3950 zł
Ja rozumiem 200-500 zł ale kuuurła 75% zaniżyć odszkodowanie!!!
Nazwijmy sprawę po imieniu
źródło: comment_7LztoyN9P8gspHHLPsZ058CtpbsSYMhF.jpg
PobierzTrochę posrane jak tak o tym pomyśleć
@dzek: Z tymi samymi firmami, o te same konkretne samochody, o takie same stawki i przypadki. A najśmieszniejsze jest to, że w każdej jest biegły, dwóch adwokatów/radców, kilka rozpraw. Wszystko kosztuje że ja #!$%@?ę i stanowi pewnie ze 30% spraw w sądach gospodarczych. Po stronie zakładów to są koszty, po stronei firm zyski, a płacą za to podatnicy i opłacający składki.
Senator Bierecki szykuje kaganiec na kancelarie odszkodowawcze
Jest drobna stłuczka parkingowa.... Zarysowany zderzak. Poszkodowany jedzie do renomowanego warsztatu na naprawę z OC sprawcy. Miły Pan w biurze mówi, proszę nic się nie martwić, tutaj podpisać, wszystko załatwimy. Wszyscy mili i uśmiechnięci. Klient podpisuje papiery, dostaje samochód zastępczy i uśmiechnięty jedzie do domu.
Warsztat wycenia wymianę uszkodzonego zderzaka na 10000zł (a czemu by nie), do tego przy okazji znajduje jakieś ryski na błotniku, parę fikcyjnych uszkodzeń i robi się 15 000. Rrzeczoznawca podpisuje ekspertyze i bierze 1000zł w kopercie do kieszeni. Warsztat skleja i maluje zderzak za 500zł, poleruje błotnik i wymienia na papierze parę części. Gratis klient dostaje odkurzanie kabiny, nową choinkę zapachową i płyn do spryskiwaczy. Samochód do odbioru za 3 dni. Klient zadowolony.
W
Jesli sprawa trafia do sadu, to ubezpieczalnia moze powolac wlasnego bieglego wiec "lapowka dla rzeczoznawcy" wiele nie daje. A to ze prawnik specjalizujacy sie w dochodzeniu odszkodowan pisze z ubezpieczalnia to nie znaczy z automatu ze zaplaca.
Po prostu ubezpieczalnie wiedzac ze koszt naprawy jest bardzo mocno zawyzony (jak w twoim przykladzie) odmawiaja zaplaty. Potem sprawa trafia do sadu i tam niestety warsztaty przegrywaja.
Jesli widac ze to ewidentny walek - prawnicy w ubezpieczalniach powoluja wlasnych bieglych i obalaja roszczenie. Po takim czyms mozna rownie dobrze podciagnac to
Ostatecznie traci na tym klient który sponsoruje cały ten cyrk ze swojego ubezpieczenia. To jest taki model jak
Przykładowo przewóz sprawcy (czyli sprawca płaci że swojej kieszeni) - 100zl. Ten sam przewóz poszkodowanego - nawet 1000 :) Powstały nawet "mafie" lawetowe.
Przykładowy przewóz auta poszkodowanego
To nie, obrót bezgotówkowy drastycznie ograniczmy.
Już to widzę oczami wyobraźni, mam lecieć do okienka w PZU po gotóweczkę osobiście, tylko w miejscu wypadku albo nici odszkodowania. Fantastyczna sytuacja. Dla PZU ( ͡° ͜ʖ ͡
I taki ubezpieczyciel ogranicza prawa swoich klientów po to by im płacić większe odszkodowania? ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
Kto Ci w to uwierzy
A swoją drogą ten Grzegorz B. nieźle miesza
Jakie tam wałki muszą iść to ja nie wiem ....
A nie, przepraszam, to zwykłe lobbowanie.