Wsadzenie do motocykla widelca z dużym skokiem oraz kufrów, nie robi z takiego motocykla turystyka.
Btw: Czy ktoś może wytłumaczyć mi dlaczego nikt nie daje w turystykach wydechu pod siedzenie, tak jak ma to miejsce w sportowych maszynach? Przecież przez ten tłumik trzeba było zamontować niesymetryczne kufry które ani wyglądają ani są praktyczne. Kufra z SuperTenere nie mogę przeboleć ( ͡°ʖ̯͡°)
Czy ktoś może wytłumaczyć mi dlaczego nikt nie daje w turystykach wydechu pod siedzenie
@weller: kiedyś pytałem Yamahę i usłyszałem, że - aby nie zmniejszać skoku amortyzatora - aby zmniejszyć ryzyko pożaru - dla łatwiejszego dostępu do wydechu przy serwisowaniu
Na równej drodze rozwiązania jak z Hondy VFR, Yamahy FZ-6 czy XJ-6 działają, ale w maszynie typu Adventure już nie.
@DMMotoAdventures: Jasne że zabieramy za dużo szpeju - niemniej jednak ja dzięki niemu mogę jechać spokojnie mając pewność że w razie czego sam dam sobie radę.
Ja tam z kufrów jestem zadowolony - zdarza mi się zaliczyć glebę i ciężko byłoby mi pogodzić się ze stratą / uszkodzeniem części ekwipunku.
W załączniku mój osiołek - może nie adventure ale spory kawałek europy na nim oblatałem. Może w tym roku zabierze mnie
Takie motocykle już istnieją Romet adv 400. Royal Enfild hymalayan. Oby dwa te motocykle są zdecydowanie mocniejsze i droższe.
Royal kosztuje 19 500zł Romet 17 500zł Hero X Pulse 5500zł w Indiach bo to jest motocykl Hinduski. Trzeba jeszcze dodać iż ten sprzęt ma 200ccm to zapewne oznacza jakieś 13-15KM
Komentarze (10)
najlepsze
Btw: Czy ktoś może wytłumaczyć mi dlaczego nikt nie daje w turystykach wydechu pod siedzenie, tak jak ma to miejsce w sportowych maszynach? Przecież przez ten tłumik trzeba było zamontować niesymetryczne kufry które ani wyglądają ani są praktyczne. Kufra z SuperTenere nie mogę przeboleć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@weller: kiedyś pytałem Yamahę i usłyszałem, że
- aby nie zmniejszać skoku amortyzatora
- aby zmniejszyć ryzyko pożaru
- dla łatwiejszego dostępu do wydechu przy serwisowaniu
Na równej drodze rozwiązania jak z Hondy VFR, Yamahy FZ-6 czy XJ-6 działają, ale w maszynie typu Adventure już nie.
Ja tam z kufrów jestem zadowolony - zdarza mi się zaliczyć glebę i ciężko byłoby mi pogodzić się ze stratą / uszkodzeniem części ekwipunku.
W załączniku mój osiołek - może nie adventure ale spory kawałek europy na nim oblatałem. Może w tym roku zabierze mnie
Royal kosztuje 19 500zł
Romet 17 500zł
Hero X Pulse 5500zł w Indiach bo to jest motocykl Hinduski. Trzeba jeszcze dodać iż ten sprzęt ma 200ccm to zapewne oznacza jakieś 13-15KM