@Shuin I co, nie dało się oglądać? Jasne że się dało. Kolejki w wypożyczalniach + cena za nowości kilka razy wyższa, a człowiek musiał obejrzeć. VHS z trzema lektorami, gdzie dźwięk i obraz falowały w różnym tempie, kolory uciekały bo tak nedzna była to kopia, a człowiek i tak pożyczał od sąsiada wideo żeby móc na swoim magnetowidzie wykonać kolejną kopię na uprzednio nagranym "grubym i chudym".
@Shuin: @ikov: Wypożyczalnie... najlepsze komba angielski/włoski/niemiecki + jeszcze jakiś i na to polski to były na placach gdzie się wymieniało kasety z torby, jeszcze przed wypożyczalniami. Człowiek nie wiedział co do domu przyniósł, aż nie odpalił. Napisane Rambo, a leciał niemiecki pornol, albo połowa zagrana jakimś shitem. to były czasy, prawo autorskie nie istniało.
Pamiętam jak pod koniec lat '90 pojechaliśmy z wujkiem do M1 w Bytomiu kupić magnetowid. Chyba pół dnia porównywaliśmy który lepszy, a który tańszy. W końcu wujek wybrał Panasonica. Tylko cóż z tego, gdy nie ma VHS. Więc kolejnym krokiem było kupno jakiegoś filmu do przetestowania i kilku czystych kaset. Wujek wybrał pierwszy z brzegu film akcji akurat trafił się "Rambo". Także wróciliśmy do domu i kolejną część dnia spędziliśmy na podłączeniu
Piękne to były czasy. Nie liczyły się bitrate-y, kompresje, kodeki. Dźwięk był mono z przygłośnym lektorem a nie jakieś 5.1. Brało się i oglądało póki kaseta nie była jeszcze zajechana. :) I przekazywało dalej, oczywiście nie przewiniętą bo szkoda silnika w magnetowidzie. :)
Komentarze (92)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@spoli2003:
10 listopada 2008 roku spółka Sanyo została przejęta przez firmę Panasonic za kwotę 8,8 miliardów dolarów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sanyo_Electric
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak to szło? Na RIII też było odbierać?
'98-'2001+... z kablówki i tak było ciekawiej, wystarczyła karta TV do PC i odpowiednie programowanie. Canal+ za free ;)
Cholera ale tekst, dobre dla n00ba na podryw :)