26- latek celewo wjechał autem w rowerzystkę. Ciągnał ją 300m po asfalcie.
26 latek celowo wjechał w jadącą poboczem rowerzystkę. Gdy znalazła się pod samochodem, przyspieszył. Wlókł ją 300m po asfalcie i uciekł. Dziewczyna doznała poważnych obrażeń, jest trwale oszpecona, ma kłopoty z chodzeniem.
koniec1mprezy z- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
Pięć minut później auto znowu się pojawiło. Kierowca zjechał na przeciwległy pas, na wprost rowerzystek"
Normalnie Grindhouse: Death Proof po polsku.
Ok. Gdyby to był wypadek. Takie życie.
Ale tutaj była umyślna próba zabójstwa, atak na życie itp. I 12 lat.
No cóż. Sędzia Czapka jest wyjątkowo łagodny. Jak któregoś dnia jakiś muchamed będzie gwałcił jego córkę, to pewnie też będzie tylko się uśmiechał. Poprawność ponad wszystko.
Oczywiście oceniam to co
Nie pamiętam, ale w Polsce wyroki za uszkodzenie ciała są jakieś niskie. Najpierw sprawdźcie, a potem jedźcie po sędzim Czapce.
Okej, okej, ale co ma poprawność polityczna do tego? facet nawet nie był homosiem.
twój fail
Komentarz usunięty przez moderatora