II RP była gospodarczą porażką. Mity na jej temat są bardzo szkodliwe
Istnieje ryzyko, że rządzący, uwiedzeni mitycznym wyobrażeniem o sukcesach działalności gospodarczej państwa w II RP, uznają, że trzeba powielić takie rozwiązanie. Taka strategia mogłaby spowolnić postęp cywilizacyjny kraju. (...) okres II Rzeczypospolitej okazał się porażką gospodarczą (...)
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 211
- Odpowiedz
Komentarze (211)
najlepsze
Przed I wojną światową gospodarki poszczególnych zaborów były silnie powiązane z gospodarkami państw zaborczych. Przed 1914 r. 91 proc. nadwyżek handlowych z terenu zaboru rosyjskiego (Królestwa Polskiego) trafiało do Rosji. Z zaboru pruskiego 68 proc. nadwyżek handlowych trafiało do Niemiec.
W II Rzeczypospolitej ośrodki gospodarcze rozwinięte na terenach byłych zaborów zostały odcięte od
Bieda to taka polska tradycja, która jest kontynuowana do dnia dzisiejszego.
ale słyszeliście chyba o konferencji w Monachium? Czesi mieli trochę nieciekawą sytuację bo musieliby walczyć z Niemcami z równoczesnym potępieniem przez Zachód, mało brakło a dzisiaj w Europie dzieci uczyłyby się że to Czesi wywołali II wojnę światową nie chcąc oddac zawsze niemieckiego sudetenland
Na Śląsku podobnie, pół roku po wcieleniu do III Rzeszy 95% ludności podawało się za Niemców - więc trzeba było wprowadzić
Widać lepiej "zdychać z głodu" z Niemcami w takiej większej Ustce, jak pławić się w polskim dobrobycie z Polakami
W efekcie Kaszubi, po kilku miesiącach „nowej Polski” przypominającej okupację, jaką im sprawili żołnierze gen. Józefa Hallera, po rujnujących ich materialnie decyzjach polskiej administracji, wielokrotnie zwracali się o przyłączenie ich małej ojczyzny do Wolnego Miasta Gdańska.
@zajety_elektron: co ty bredzisz. W sto lat z kraju nieistniejącego załapaliśmy się do czołówki 20 najbogatszych krajów na świecie. Pomimo dwóch wojen światowych i 50 letniego ruskiego buta. Mało kogo stać na podobne osiądgnięcie. Jesteśmy ewenementem i wzorem przykładu dla wielu innych nacji.
Tak więc fakt, że w 1938 dogoniliśmy, należy jednak uznać za sukces.
pis jest partią bolszewicką czyli radziecką.
A wciąż istnieją (tzn jest ich bardzo dużo) niepełnosprawne umysłowo ułomy, którym się wydaje, że im słabsza gospodarka Niemiec, Francji a co za tym idzie Europy tym lepiej dla
@oleeeck: W tym kontekście byliśmy wtedy dla Zachodu osranym zadupiem.
Kto myśli inaczej jest szechterowskim pachołkiem lub pisowskim sługą.
Jak my zaczynaliśmy wszystko od początku - COP, port w Gdyni, żywa dyskusja o uwłaszczeniu chłopów. Wszystko inne przerwała wojna.
Nie psioczcie już na ten sanacyjny socjalizm, bo sprawa dotyczyła podstawowych projektów infrastrukturalnych.
Polecam bibliografię Eugeniusza Kwiatkowskiego:
http://lubimyczytac.pl/autor/273/eugeniusz-kwiatkowski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eugeniusz_Kwiatkowski#Wybrane_prace_naukowe