Ale kurde o co chodzi? Czemu muszą być formalnie zarejestrowani? Znaczy się, żeby te sępy prawnicy na rozwodzie ludzi kroili?
Widzę jakiś potworny ból dupska w tym artykule. Nie mam dzieci i... zazdroszczę tym co mają. Ale kurde, czepiać się matki, że nie ma ślubu z ojcem? Jakieś zaściankowe, ja nie wiem, trąci średniowieczem jakimś.
Gorzej, jakby panna bez dzieci zgarniała dodatki na dzieci. To byłoby mocno nie w porządku.
to sięganie po tę pomoc do kieszeni podatnika w momencie gdy dziecko wychowuje się w rodzinie pełnej, tylko niesformalizowanej jest zwykłym rabunkiem.
No właśnie tego zupełnie nie rozumiem. Dlaczego to ma być rabunkiem, a jak rodzina jest sformalizowana - to nie jest rabunkiem? Dla mnie jedno i drugie jest rabunkiem. Nie widzę co tu papier zmienia. Z resztą, jeszcze różnie można na tę kasę patrzeć. W TEORII to ona jest
@Pomarancza_yo: ta, raczej promowanie próżniactwa a nie wsparcie. Po co taka Karynka ma iść robić za 3k jak może dać szpary Sebie, spłodzić trójkę dzieci i beng, z 1500zł plus to co zarobi Seba. Plus jw jakieś dodatki, świadczenia, Bank Żywności, Caritas w święta...
@Astar: ogarnij sie bukt nie kaze ci tu przebywac. U mnie swiadczenia pobieraja typy w pracy i wydaja na nowe kwiatki. Biora kredyty czekam az w koncu sie to skonczy to wtedy bedzie cyrk jak na zycie nie bedzie stykac
@narcotrafikante: nie dzięki PiS, ale dzięki wszystkim pracującym wykopkom. Nawet emerytury twoich rodziców i dziadków zostały opodatkowane, żeby na 500+ wystarczyło. Nie wstyd ci, że starszym odbiera się z ich 800zł emerytury podatki, żeby tobie dać? Jak jeszcze kilka procent więcej stwierdzi, że pójdzie twoją drogą, to po prostu 500+ upadnie, a ty zostaniesz z dziećmi bez zasiłku...
Tzw. "światowcy", młodzi i wykształceni, a postawa jak u średniowiecznego warchoła: "ja nie dostaje, to sąsiad też ma nie dostawać". Cholerni fanatycy, szczujecie siebie nawzajem, bo kto inny jest przy korycie. Wstydźcie się.
Komentarze (287)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Widzę jakiś potworny ból dupska w tym artykule. Nie mam dzieci i... zazdroszczę tym co mają. Ale kurde, czepiać się matki, że nie ma ślubu z ojcem? Jakieś zaściankowe, ja nie wiem, trąci średniowieczem jakimś.
Gorzej, jakby panna bez dzieci zgarniała dodatki na dzieci. To byłoby mocno nie w porządku.
Można jednak
No właśnie tego zupełnie nie rozumiem. Dlaczego to ma być rabunkiem, a jak rodzina jest sformalizowana - to nie jest rabunkiem? Dla mnie jedno i drugie jest rabunkiem. Nie widzę co tu papier zmienia. Z resztą, jeszcze różnie można na tę kasę patrzeć. W TEORII to ona jest
Dobra, teraz rozumiem! Chodzi o SAMOTNEGO. Moja wina, moja bardzo wielka wina, nie wiem jakim cudem mi to uciekło. Pomyłka, masz rację.
2 - Zastanów się czyja to wina - ludzi, którzy korzystają, czy systemu, który im to daje.
Trolling niskich lotów...
@the_qwert: Niby czego? Tego, że nie ruchamy systemu?