Za kręcenie licznika do 5 lat więzienia – pierwsze czytanie ustawy 7 listopada!
Projekt ustawy ma coraz większą szansę na wejście w życie już 1 stycznia 2019 roku. W jego treści znalazł się m.in. zapis, że karze podlega nie tylko “fachowiec” wykonujący usługę, ale także właściciel pojazdu. Szacuje się, że nawet 80% sprowadzanych aut ma cofnięty licznik.
j.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 285
- Odpowiedz
Komentarze (285)
najlepsze
Masz na myśli takie coś jak zabezpieczenia płyt z grami/filmami, żeby nie dało się ich kopiować? Albo zabezpieczenia Play Station, żeby nie dało się grać na pirackich kopiach?
Problemem jest to, że Polak Cebulak oczekuje, że 10, 15 letni diesel sprowadzony z niemiec (celowo pisane przez małe N) będzie miał przebieg w okolicach 150 tysięcy kilometrów... rzućcie okiem na otomoto. Praktycznie 90% aut ma przebieg poniżej 200 000, jakby to było jakimś k#rwa wyznacznikiem czegokolwiek... Ale typowy Kowalski kretyn sam siebie oszukuje i jeszcze mu z tym dobrze.
Komentarz usunięty przez moderatora
Takie auto, mając 400 tys. km jest lepsze od tego z 200 tys. km, bo zapewne zostały wymienione zregenerowane elementy takie jak dwumasa, wtryski, turbo, rozrząd i inne typowe z resursem, ale drogie.
Chyba tylko dla
Poza tym, jak oglądałem kiedyś przed kupnem wiele aut, to przykładowo poflotowe Vectra C i Astra H miały do końca książki w Oplu plus dwumasy pozmieniane. Dowód incydentalny- trudno.
Ale w przypadku w miarę świeżych aut jest mnóstwo takich, gdzie po prostu nikt nie bawił się w oszczędności, tylko jak była potrzeba, to było wymieniane. Niektóre elementy nie
Poza tym, ten o większym przebiegu ma niższą wartość, tak jak samochód, którym się dopiero co wyjechało z salonu w stosunku do tego z salonu.
Handlarzyny tłumaczą kręcenie licznika tym, że ludzie by tego samochodu nie kupili. Kupiliby, ale po
Mój 5 letni samochód ma zrobione 150k kilometrów, a używam go do jazdy po mieście jedynie.
A jak go będę sprzedawać za 2 lata, to będzie:
I mimo to dalej popieram tą ustawę, bo to się teraz wyprawia to jakiś nieśmieszny żart,