jest taka sytuacja.. ohajtałeś się, macie dwoje dzieci.. nagle żonce coś #!$%@? i chce rozwodu i zabiera dzieciaki ze sobą, zostajesz sam i masz płacić alimenty.. żonka wymyśla sobie że masz bulić po 5 koła na kazde dziecko (bo ciuchy, korepetycje, siłownia, taniec i hiszpański) no to ja sie nie dziewie że niektózy się #!$%@?ą i nie chca płacić.. a są takie sytuacje..
@nathentozuo: Hipotetycznie masz dobrze prosperująca firmę i zyski na poziomie 20 tys na czysto. Niestety w ramach rozwodu firmę trzeba sprzedać a ty zostajesz z połową która pójdzie na na odprawy dla pracowników, długi związane z dostawcami etc itp. Zostajesz bez grosza ale sądu to nie obchodzi bo wcześniej dziecko miało wszystko a żona nie musiała pracować. Teraz musisz płacić 2k na dziecko i 3k na żonę bo przez ciebie nie
Komentarze (15)
najlepsze
Podobno ostatnio był widziany z butelką oleju palmowego w ręku.