_ Doradzająca przy scenariuszu profesor chemii Donna Nelson mówi, że specjalnie omijano kluczowe kroki w produkcji aby nie pokazać całemu światu jak domowym sposobem wyprodukować narkotyk bardzo dobrej jakości. _
Ciekawe jak można różnie odczytywać teksty kultury. Dla mnie nigdy nie było żadnej przemiany Waltera. Oglądając serial czułem, że Walter zawsze taki był a okoliczności w jakich żył (presja społeczeństwa, judeochrześcijańkie wychowanie) jedynie utrzymywały go w karbach przez wiele lat. To dlatego Bogdanowi tak łatwo było do pewnego momentu gnoić Waltera. Dla mnie Walter po prostu odkrywał samego siebie przez okres serialu.
Jeśli chodzi o pseudonim Heisneberga to też nie jest to
Oglądając serial czułem, że Walter zawsze taki był a okoliczności w jakich żył (presja społeczeństwa, judeochrześcijańkie wychowanie) jedynie utrzymywały go w karbach przez wiele lat. To dlatego Bogdanowi tak łatwo było do pewnego momentu gnoić Waltera. Dla mnie Walter po prostu odkrywał samego siebie przez okres serialu.
Wchodzimy tutaj na terytorium odwiecznych rozważań o naturze człowieka i o jego - różnie pojmowanej - zmianie. Czy Walter się zmienił, czy wyzwolił?
@aderonraven: I chyba dlatego ten serial był taki dobry. Bo pomimo brutalnej otoczki i niekiedy wręcz kameralnej atmosfery potrafił prowokować do właśnie takich rozmyślań. Może to wiele mówi o mnie samym, że tak to odczytuje. Zakładam, że każdy jest zły a jedynie jakieś tam okoliczności sprawiają, że to zło się nie uzewnętrznia.
Właśnie zacząłem oglądać (lepiej późno niż wcale) i pierwsza niespójność którą zauważyłem: w jednym z pierwszych odcinków rozpuszczają typa w kwasie w wannie i niszczą wanne. Co w takim razie stało sie z drugim kolesiem z piwnicy? Walter przecież nie miał siły żeby wynieść zwłoki ani nawet możliwości żeby je rozpuścić.
Akurat przy produkcji narkotyku czy też jakiegokolwiek innego towaru liczy się czystość pożądanej substancji, dopiero handlowcom na rękę jest "rozcieńczać" go.
Komentarze (136)
najlepsze
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jeśli chodzi o pseudonim Heisneberga to też nie jest to
Wchodzimy tutaj na terytorium odwiecznych rozważań o naturze człowieka i o jego - różnie pojmowanej - zmianie.
Czy Walter się zmienił, czy wyzwolił?
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ilythiiri, - W Polsce szczerza watpie (silne tradycje inzynieryjne w rodzinie).