10 dnia muharram, 61 roku według kalendarza muzułmańskiego, w bitwie pod Karbalą, zginął Husajn ibn Ali. Husajn był wnukiem proroka Mahometa i został zabity w zasadzce przez wojska Jazida z rodu Umajjadów. Postawa ibn Alego jest dla szyitów symbolem męstwa, poświęcenia i walki przeciwko niesprawiedliwości aż do śmierci. Ponieważ zginął 10 dnia muharram, tego dnia wydarzenie to jest upamiętniane każdego roku. Jego śmierć, uznawana przez szyitów za męczeńską, stała
Nie wiem za co ich bardziej nie cierpię. Czy za ich radykalizm, prymitywizm, niewolnictwo, nienawiść do naszej cywilizacji czy jednak za ich pedalskie religijne pieśni puszczane zawsze na cały regulator.
No dobra, a ktoś mi wytłumaczy dlaczego Wam to przeszkadza? W wolnym kraju manifestować powinni móc wszyscy. U nas jest parada równości, marsz wyzwolenia konopii, i ze sto innych które co roku przelewają się przez ulice Polskich miast, wolno im. Dlaczego więc mniejszość muzułmańska według Was nie powinna mieć w Wielkiej Brytanii prawa do manifestowania? Nie rozumiem tego.
@LegionPL: Nie ma szans. Nie przez następne 20-30 lat. Mieszkam w Londynie, i fakt, jest tutaj sporo muzułmanów, 4 ulice dalej jest szkoła dla "ichnich" dzieci, powiązana z nią fundacja Al-Khair (Croydon). Mijam to miejsce codziennie, w różnych porach. Babki chodzą w chustach i hidżabach że tylko szparkę widać, po okolicy. Poza tym miejscem - wcale nie jest ich wiele, wręcz niewiele w porównaniu z innymi, na pewno mniej niż Polaków.
Komentarze (116)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza tym miejscem - wcale nie jest ich wiele, wręcz niewiele w porównaniu z innymi, na pewno mniej niż Polaków.