Film "Kler", czyli uzdrawianie Kościoła za pomocą siekiery
Recenzja filmu autorstwa księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego: Śmiem twierdzić, że od początku nie chodziło, aby Kościół uzdrowić, ale aby mu dokopać, ile tylko wlezie. Winny niewinny, ale i tak "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza że jest to chwytliwe i na czasie.
MartinoBlankuleto z- #
- #
- #
- 236
- Odpowiedz
Komentarze (236)
najlepsze
@franek-pokrywko: twój komentarz jasno wskazuje, że nawet nie rzuciłeś okiem na tekst.
@kontrowersje: dobra, twój też wskazuje, że nie czytasz znalezisk przed komentowaniem.
@ozzmann: To jednoz większych kłamstw powtarzanych przez sam kościół. Komuna i kościól w Polsce grali do tej samej bramki. Zobacz chociażby ile kościołów wybudowali za komuny, ile seminariów duchownych działało. Poczytaj sobie o PAX, o "księżąch patriotach". Poczytaj ile współpracownikó służby bezpieczeństwa stanowili księża. Kościół był przeżarty SBecka agenturą.
Oczywiście, w warstwie ideologicznej, oficjalnie komuna uważała kościół za coś wstecznego i niepotrzebnego obywatelowi