@musztym: Protestuje ponieważ, wiem czym się kończy zawsze pod przekryciem szczytnych haseł czyli teraz ochrony praw autorskich grzebanie polityków w przestrzeniach gdzie nie maja kontroli,kończy się podporządkowaniem tych miejsc i tak jest z tym przypadkiem bo dla mnie nie jasne filtrowanie treści jest cenzurą nic nie różniącą się od cenzora za komuny o którym też mówili, że to w interesie społecznym itp. Powtarzam nikt nie
@musztym: a to jest w mojej opinii uderzający opis tego niebezpiecznego zjawiska "Mają rację zwolennicy ACTA 2, że artykuł 13 nie wprowadza cenzury. Natomiast ich wyobraźnia kończy się tam, gdzie kończy się projekt dyrektywy. Otóż jeśli w internecie będzie się pojawiała w przyszłości jakakolwiek forma cenzury (w szerszym rozumieniu, nie tylko „politycznej”) to z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie argumentowana właśnie przepisami wprowadzającymi pomysły artykułu 13. Więc tak, lobbyści i zwolennicy mają
Dajcie zdjęcia wszystkich trzech protestujących. Oczywiście z dowodem głosowania na PO, bo jak popierali kogo innego to ni mogą mieć pretensji do konkurencji. Z definicji nie mogła ich zawieść :)
@Wrathkrigs: no widzisz w kontach anonimowych jest potencjał tak samo jak w wyborach anonimowych. Wystepując po swoim rzeczywistym nazwiskiem każdy człowiek się zastanawia jak jego opinie,poglądy sie odbiją i czy big brother go nie kontroluje co może wiązać się z konsekwencjami co szczególnie w naszym kraju i naszą tradycją prlowską i cenzurą powinno dać do myślenia.
Komentarze (43)
najlepsze
@musztym: Protestuje ponieważ, wiem czym się kończy zawsze pod przekryciem szczytnych haseł czyli teraz ochrony praw autorskich grzebanie polityków w przestrzeniach gdzie nie maja kontroli,kończy się podporządkowaniem tych miejsc i tak jest z tym przypadkiem bo dla mnie nie jasne filtrowanie treści jest cenzurą nic nie różniącą się od cenzora za komuny o którym też mówili, że to w interesie społecznym itp.
Powtarzam nikt nie
"Mają rację zwolennicy ACTA 2, że artykuł 13 nie wprowadza cenzury. Natomiast ich wyobraźnia kończy się tam, gdzie kończy się projekt dyrektywy. Otóż jeśli w internecie będzie się pojawiała w przyszłości jakakolwiek forma cenzury (w szerszym rozumieniu, nie tylko „politycznej”) to z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie argumentowana właśnie przepisami wprowadzającymi pomysły artykułu 13. Więc tak, lobbyści i zwolennicy mają
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@franek-pokrywko: Czyli przeciwko PIS mogą protestować tylko Ci, którzy na PIS głosowali? Gdzie kupujesz natchenienie? W aptece?
Wystepując po swoim rzeczywistym nazwiskiem każdy człowiek się zastanawia jak jego opinie,poglądy sie odbiją i czy big brother go nie kontroluje co może wiązać się z konsekwencjami co szczególnie w naszym kraju i naszą tradycją prlowską i cenzurą powinno dać do myślenia.