Szaflary. Strażacy pytają egzaminatora czemu nie ratował 18-latki
Świadkowie wypadku z Szaflar nie zostawiają na egzaminatorze z Szaflar suchej nitki. - Była szansa, żeby odpiął jej pas i powiedział: "Wychodź z samochodu", "On nie reagował, nie płakał" - twierdzą.
a.....a z- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
a teraz zarzuty będzie mu stawiał podstarzały prokurator a sądził podstarzały sędzia. Wszyscy poznali się bardzo dawno temu w PZPR/UB/SB
- jedziesz sobie uliczką
- egzaminator: "proszę skręcić w prawo przy najbliższej okazji"
- kursant wbija w pierwszą w prawo nie patrząc na zakaz skrętu i oznaczenie jednokierunkowej
- oblane
- ALE PRZECIEŻ JO ŻECH MIOŁ SKRĘCIĆ W PRAWO! KWIII
Ja jak zdawałem to też usłyszałem że 'przy najbliższej możliwości proszę skręcić w lewo' czy
Nie chce przesadzać kogo to wina itd ale ludzie, dopóki nie będziecie w takiej sytuacji t w cztery litery możecie sobie wsadzić teksty pt miał dużo czasu, powinien, ja bym to tak zrobił. Nikt z Was nie wie jakby postąpił w takiej sytuacji. A jeszcze te
Nic się nie różnicie od starych bab, które też zawsze teorie na wszystko mają.