To jest ku*wa dramat. Kiedy w końcu zakażemy TIRowcom wyprzedzania?
Dlaczego zjawisko wyprzedzania przez TIRy jest znane jedynie w Polsce, a ci sami kierowcy np. w Niemczech jadą karnie gęsiego i żaden nie próbuje wyprzedzać?
44444 z- #
- #
- #
- 349
- Odpowiedz
Komentarze (349)
najlepsze
@SzafaGraAwieszakiTancza: No ale co to znaczy 'firmy wymuszają'? To kierowca ma uprawnienia, certyfikaty, badania... Jeśli pracownicy będą się domgagać normalności to będzie normalnie, a nie płacz że "mnie kerownik tak kazał". I potem na budowach BHP to szukać ze świecą, kierowcy zabijają ludzi, na kasach szczają pod siebie itd. itp.
@krootki: O to właśnie chodzi. Skąd 7 minut? Żeby realnie stracić 7 minut, to musiałby jechać 90 zamiast 140 przez jakieś 20min. 20min wyprzedzał? Moim zdaniem #!$%@? od rzeczy, co zresztą widać po reszcie tekstu, że zbyt lotny to nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bezpieczeństwo jest ważniejsze od komfortowej szybkiej jazdy.
Niektórzy polscy kierowcy to są nieodpowiedzialne gnojki, którym się wydaje, że grają w jakieś GTA. #!$%@?ą na złamanie karku tylko po to, by zaoszczędzić kilka minut. Przy tak zatłoczonych krajówkach to jest igranie ze śmiercią, pół biedy, gdy własną.
Jedziesz 130 km/h jesteś w godzinę.
140 km/h - 56 minut
160 km/h - 49 minut
180 km/h - 43 minuty
200 km/h -
zakop za informację nieprawdziwą, no chyba że napisała to osoba która w Niemczech nie była i zna ten kraj z bajań miejscowych piewców wyższości w każdym elemencie zachodniego sąsiada ...
Większej bzdury dawno nie przeczytałem. Autor powinien wyjść z piwnicy i na własne oczy zobaczyć, że ciężarówki wyprzedzają się w Polsce, w Niemczech i w każdym innym kraju.
Lol.
Nawet nie masz pojęcia jak grubo się mylisz.
Tiry u Niemiec wyprzedzają się cały czas, nie ma odcinka pieprzonej autostrady, na której by się 2 tiry nie wyprzedzały, choćby nikogo na drodze nawet nie było to 2 tiry się na 100% tam gdzieś wyprzedzają.
Wyprzedzają się w każdym dniu i o każdej porze dnia, nie chciałbyś jechać przez niemcy samochodem przy
Szczególnie na obwodnicy Warszawskiej jest to klasyka. Często jest tak, że prawym pasem mogę pojechać sprawniej bo środkowy i lewy są zawalone.
Siłowe pakowanie się na prawy w takiej sytuacji generuje zmianę pasa co kilka chwil i też zbyt bezpieczne takie slalomowanie nie jest.
A często gęsto jedzie ktoś jakimś kamperem, busem, zabytkiem, czy też poprostu mu się nie spieszy, 100kmh to mrugnie długimi żebym wjeżdżał na środek i wyprzedzał. I jeszcze podziękuję za to że ja mu