Korwin jest idealnym przykładem tego, jak nie przestrzegać prawa nr 38 z "48 praw władzy": myśl to co chcesz ale zachowuj się tak jak inni. Mimo, że merytorycznie ma rację, to w obecnej koniunkturze o kobietach po prostu się nie wypowiada, chyba że tonem błagalno-przeprośnym albo samych superlatywach. W przeciwnym przypadku cała dyskusja albo zbacza na inne tory albo kończy się skrzeczeniem jakiejś histeryczki. Tak z jego wypowiedzi większość kobiet i białych
@27er nie tylko testy IQ pokazują gorsze predyspozycje kobiet w zasadzie do wszystkiego. Ale to już ich kompleks, ja się nie obrażam kiedy ktoś mówi że murzyn jest silniejszy i ma większego odemnie, a Niemiec jest bogatszy. Taka prawda takie życie
tutaj on obraża przez 30 lat kobiety, bo 1-2% róznicy .... ręce opadają.
@27er: Nie rozumiem. W jaki sposób obraża? Sam przyznajesz, że mówi prawdę, więc w czym tkwi ta obraza? Mówienie o tym, że kobiety średnio są lżejsze i niższe także jest obrazą?
zrobił jej intelektualne pkeeee #pdk a swoja droga to pieknie korwin orze laski, moze nie zgadzam sie z jego wszystkimi pogladami, ale charyzme to ma nieprzeciętną
@onet12: Kompletnie się nie zgadzam. Poglądy, które wyłożył jak najbardziej mają sens, merytorycznie bez zarzutu. Ale sposób w jaki je wykłada pozostawia sporo do życzenia. Uważam, żeby przekazać co ma do przekazania - nie ma wystarczającej charyzmy czy sztuki krasomówczej.
Jest żelazna logika w jego wypowiedzi - trzeba przyznać. Z drugiej strony to jak mówi - brzmi protekcjonalnie, te oczko do publiczności, to moim zdaniem błędy w sztuce.
To, że sprawia wrażenie "cwaniaka". Ta błyskotliwość, jakby chciał błyszczeć. Ten jakiś taki brak skromności. Może to kwestia tego, że jakoś tak odruchowo porównuję go do przykładowo pana doktora Jordana Petersona. Wypowiedzi Petersona sprawiają wrażenie bardzo stonowanych, sam doktor Peterson sprawia wrażenie skromnego. On błyszczy tak bardziej jakby "od niechcenia". Ja myślę, że przy takich kontrowersyjnych tematach i trudnej publiczności - takie drobiazgi
tak jak jestem wielkim fanem JKM i w wielu poglądach przyznaję rację, tak z przemijającymi latami stwierdzam, że w miarę inteligentny facet z jasno zdeklarowanymi poglądami mógłby w końcu nauczyć się mówić do odbiorców w sposób przystający do ich poziomu percepcji.... nie zamotałem za bardzo?
@cooles: nie chodzi o to, żeby nie mówił tego co chce powiedzieć, tylko tak, żeby odbiorca był w stanie pojąć wypowiedź, a nie zapowietrzyć się po pierwszym słowie i nie słuchać dalej.
Korwin chyba uczy się tych wszystkich tekstów, bo gada to samo na każdym spotkaniu. Anegdoty o Marsjanach i szachistach oraz o tym, że kobiety nie zwracają uwagi na męskie nogi słyszałem już od niego kilkaset razy.
@benquick: Ma kilka/kilkanaście przykładów na takie tematy. I jak na złość nie może o nich przestać mówić, bo ludzie zadają TE SAME PYTANIA, a zwłaszcza te durne jak ta pani z filmiku, która świadomie przekręca słowa, by mieć amunicję do rozmowy, którą potem nazywa 'pokazem erudycji" bo nie potrafi odpowiedzieć jak istota rozumna.
@Bladi89: Jeśli Korwin jest taki mądry powinien w jakiś inny sposób próbować przekazywać swoje wywody, jeśli myśli o istnieniu jeszcze w polityce, a nie bycia takim planktonem.
Najlepsze jak Korwin ok 05:50 mówi o jakiejś organizacji, która zajmuje się ratowaniem polskich prostytutek i machinalnie, trochę bezwiednie, ręką wskazuje laskę, która zadała mu pytanie :D
"Jestes gruba" - przeciez mowie prawde i chetnie o niej mowie.
Gdyby Janusz zostawil kwestie obyczajowe i skupil sie wylacznie na gospodarce, slupki poparcia wygladalyby zupelnie inaczej. Najdziwniejsze jest to, ze on doskonale o tym wie... widocznie chce byc na uboczu i jest mu tam dobrze
@giku: A może jest po prostu bezkompromisowy? Mówi jasno co ma na myśli - szkoda że tak wielu ludzi uważa to za wadę. Jesteśmy przyzwyczajeni do tych mętnych, uległych poprawności politycznej osobistości w mediach, że ludzi szokuje ktoś, kto ma inne zdanie. Nawet jeśli fakty stoją po jego stronie.
Komentarze (149)
najlepsze
Mimo, że merytorycznie ma rację, to w obecnej koniunkturze o kobietach po prostu się nie wypowiada, chyba że tonem błagalno-przeprośnym albo samych superlatywach. W przeciwnym przypadku cała dyskusja albo zbacza na inne tory albo kończy się skrzeczeniem jakiejś histeryczki. Tak z jego wypowiedzi większość kobiet i białych
@27er: Nie rozumiem. W jaki sposób obraża? Sam przyznajesz, że mówi prawdę, więc w czym tkwi ta obraza? Mówienie o tym, że kobiety średnio są lżejsze i niższe także jest obrazą?
a swoja droga to pieknie korwin orze laski, moze nie zgadzam sie z jego wszystkimi pogladami, ale charyzme to ma nieprzeciętną
Kompletnie się nie zgadzam. Poglądy, które wyłożył jak najbardziej mają sens, merytorycznie bez zarzutu. Ale sposób w jaki je wykłada pozostawia sporo do życzenia. Uważam, żeby przekazać co ma do przekazania - nie ma wystarczającej charyzmy czy sztuki krasomówczej.
Jest żelazna logika w jego wypowiedzi - trzeba przyznać. Z drugiej strony to jak mówi - brzmi protekcjonalnie, te oczko do publiczności, to moim zdaniem błędy w sztuce.
To, że sprawia wrażenie "cwaniaka". Ta błyskotliwość, jakby chciał błyszczeć. Ten jakiś taki brak skromności. Może to kwestia tego, że jakoś tak odruchowo porównuję go do przykładowo pana doktora Jordana Petersona. Wypowiedzi Petersona sprawiają wrażenie bardzo stonowanych, sam doktor Peterson sprawia wrażenie skromnego. On błyszczy tak bardziej jakby "od niechcenia". Ja myślę, że przy takich kontrowersyjnych tematach i trudnej publiczności - takie drobiazgi
@pies_harry:
A w filmie:
Merytorycznie bez zarzutu xD Cały Korwin to pomieszanie praw, półprawd i bzdur oraz powierzchownie logicznych wniosków - to jest jego cały problem.
źródło: comment_Sz7gzvqJ2BkL0sUFdefYXHO2JXiEzOlq.jpg
PobierzGdyby Janusz zostawil kwestie obyczajowe i skupil sie wylacznie na gospodarce, slupki poparcia wygladalyby zupelnie inaczej. Najdziwniejsze jest to, ze on doskonale o tym wie... widocznie chce byc na uboczu i jest mu tam dobrze