Polska jest światowym mocarstwem w wypędzaniu diabła
![Polska jest światowym mocarstwem w wypędzaniu diabła](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_GI48SrX1Bef1ysE32n2Bi4ujsCZGuR2s,w300h194.jpg)
Dziewczyna leży na wznak z zaciśniętymi oczami, przytrzymywana przez kilku mężczyzn. Jedna dłoń trzyma jej głowę, druga klatkę piersiową, trzecia – z różańcem przewleczonym między palcami...
![Conscribo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Conscribo_MDAGHttHNx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 347
- Odpowiedz
Komentarze (347)
najlepsze
Potem przeczytałem resztę. (ʘ‿ʘ)
Rozmawiałem kiedyś przy piwie ze znajomą psycholog. Nauka nie uznaje opętania, lekarze również, ale wyobraź sobie że w psychiatrii nadal wielu lekarzy współpracuje z egzorcystami.
Dlaczego? Jeżeli ktoś wierzy że jest opętany... to jak takiego osobnika leczyć.? Można naszpikować psychotropami, można go zamknąć w szpitalu... ale to długa i żmudna droga która nie musi mu pomóc.
Większość
Uważasz że gdyby na świecie nie było wyznań, ludzie nie chodziliby do kościołów i nie modliliby się, to czy taki nieszczęsny człowiek uniknąłby jakiegoś innego "opętania"? Obawiam się że ta przypadłość jest nieco bardziej ludzka, a człowiek sam szuka problemów.
Gdy ktoś jest podatny na sugestie łatwo popada w pewne skrajności. W każdej grupie
źródło: comment_v5rBTf5j7kWkxbayumsqKPYnVhXPCpTT.jpg
PobierzA ksiądz na religii mi kiedyś opowiadał, że jak sobie obiecamy mocno przed snem żeby na przykład o 3 w nocy pomodlić się za dusze w czyśćcu, to się magicznie o tej godzinie w nocy obudzimy.
Jak mu powiedziałam, że to samo się stanie gdy sobie pomyślę że o 21:37 muszę zatańczyć kankana na bananie i
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak ktoś chce wiedzieć kto jest zbokiem to wystarczy zobaczyć kto zakopał
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A twoje negatywne nastawienie do mojej wypowiedzi stawia cię na równi z nimi.
Sam masz IQ ameby
kazdy kto nie hejtuje kościoł jest zboczeńcem xD
wykop w pigułce
Wiecie, z takim prawdziwym. Z takim, który przeszedł „hardcorowe” szkolenie w Watykanie niczym komandosi w Navy Seals.
Facet opowiadał, że walczył kiedyś z jakimś „arcy-poteżnym” demonem, który opętał biedną dziewczynkę. Laska podobno rzygała na prawo i lewo tonami żelaznych sztućców...
Do dziś pamiętam jak się wtedy gotowałem od słuchania tych bzdur i jak w mojej bani,
1. Dyskretność? Chyba dyskrecja.
2. Mówić o egzorcyzmach można, ale nagrywać już nie? Bitch, please...