A januszerka dalej bedzie jeździć nad to bajoro, gdzie w podobnych cenach mogliby się wykąpać w przezroczystym i przede wszystkim ciepłym morzu ¯\_(ツ)_/¯
@szejk_wojak Nie porównywałem, ale na Ukrainie nad morzem Czarnym powinno wyjść taniej, niż nad Bałtykiem. Problemem może być odległość, ale jeśli się jedzie na dłużej czy jest się z Podkarpacia, to ciepłe morze Czarne jest już alternatywą. Odessa jest bliżej, niż Dubrownik. Tylko drogi paskudne.
Komentarze (91)
najlepsze