W Kamieniu Pomorskim opuszczają szlabany jakieś 7-8 minut przed odjazdem pociągu, a pociąg rusza ze stacji która znajduje się ok. 100 metrów od przejazdu... Więc po cholerę zamykać szlabany 21:59 jak wiadomo że pociąg ruszył dopiero o 20:07?
@baristka: W punkt! Nie chcę bronić tych kierowców, bo ewidentnie łamią prawo, ale pewnie są lokalsami i nie raz tracili czas na tym przejeździe. Kiedy jadę do Polski to właśnie przejazdy kolejowe bardzo rzucają mi się w oczy w odniesieniu do holenderskich. W Holandii po zamknięciu szlabanu pociąg nadjeżdża w przeciągu 30 - 40 sekund. To jest norma regulowana prawem. Uważam że tak samo powinno być w Polsce - to rozwiązało
Jeżeli na przejeździe są półrogatki to znaczy że są sterowane automatyką i żadnego dróznika w pobliżu nie ma. Czujniki wykrywające pociąg są w pewnej odległości od przejazdu, i teraz najważniejsze: Czas od zamknięcia przejazdu do pojawienia się pociągu zależy od jego prędkości. Dlatego raz czekacie 30 sekund a raz 5 minut. Dodatkowo zliczane są osie, etc.
Miałoby to sens gdyby autor puścił całe nagranie, tzn od początku gdy stanął na przejeździe i do momentu aż pociąg przejedzie. Bez tego jest to urywek bezsensownego filmiku, gdzie zapewne rogatki są popsute. Sytuacja która zdarza się na wielu przejazdach. Nie każdy ma ochotę i czas na stanie 2 godziny na przejeździe.
Jeśli zabieraliby prawo jazdy za takie naruszenia, od razu byłaby poprawa w tej materii. Każdy by się zastanowił czy warto dla tych paru minut ryzykować.
@Pmajewski77: Takie sytuacje się zdarzają. Tylko nie gdy czeka się 2-3 minuty. Z tego co widzę to cierpliwość dla zamkiętych rogatek bez przejazdu pociągu to około 10 minut. Potem pierwsi zaczynają przejeżdżać, zapewne zakładając awarię rogatki. Ja na jednym stałem 25 minut. Po kwadransie to już nikt się nie cackał. Jechali prawie wszyscy. W takiej sytuacji powinno się chyba dzwonić na 112, a mandat to powinien zaliczyć drużnik za tamowanie ruchu.
Komentarze (142)
najlepsze
@baristka: Przewalone tam macie. Cały dzień czekać. Też bym się #!$%@?ł.
Czujniki wykrywające pociąg są w pewnej odległości od przejazdu, i teraz najważniejsze: Czas od zamknięcia przejazdu do pojawienia się pociągu zależy od jego prędkości. Dlatego raz czekacie 30 sekund a raz 5 minut.
Dodatkowo zliczane są osie, etc.
Już widzę ten kwik, gdyby to rowerzysta przejechał. Niestety, panowie kierowcy, jesteście święte krowy. Dokąd się tak śpieszycie?
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W takiej sytuacji powinno się chyba dzwonić na 112, a mandat to powinien zaliczyć drużnik za tamowanie ruchu.