mój pies zawsze jak wchodzę do domu to czeka aż dam jakiś smakołyk :) tak go nauczyłam, że czasem jak zapomnę to otwiera sobie szafkę noskiem i wyjada sam smakołyki :)
U nas w domu raczej nie karmie psa. Zawsze zajmuje się tym kto inny. Pies za to ciagle chodzi za mną i głównie mnie się słucha. W skrócie: jest jak mój cień. Przynajmniej w tym konkretnym przypadku można obalić teorie o zależności jedzienie=uczucie psa.
Komentarze (86)
najlepsze
Nic dziwnego, że miał ciężki dzień. Zobaczcie jak i gdzie mieszka. Przecie to jakieś fawele. Robol musi #!$%@?ć za pół darmo.
#smiesznypiesek
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale piesio zajebisty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
PS. Fajny masz nick ( ͡º ͜ʖ͡º)