Złom z Australii zamiast nowych okrętów. Rosjanie zniszczą je w godzinę
Ministerstwo Obrony Narodowej rozważa zakup używanych, 30-letnich fregat rakietowych Adelaide, które zostały zbudowanie dla Australii w Stanach Zjednoczonych. Miałoby to być rozwiązanie tymczasowe. Eksperci wskazują, że zakup tych jednostek jest już przesądzony ...
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 273
Komentarze (273)
najlepsze
Te same stocznie budujące od 20 lat gawrona? Co więcej miecznik i reszta został skreślony. Australijskie OHP mają tylko przedłużyć agonie MW.
http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,2,4,10938,armie-swiata,wojsko-polskie,kadm-krzysztof-jaworski-o-australijskich-fregatach-typu-adelaide
@southman: czynny wojskowy z definicji nie jest wiarygodnym źródłem, musi mówić to co jego zwierzchnicy
jakbym słyszał teksty o zabytkach w lotnictwie, zabytkach na których służbę skończyło już co najmniej jedno pokolenie -
Marynarka wojenna w sytuacji Polski to całkowita fanaberia. Po wielokroć bardziej przydałyby się nam choćby nowsze helikoptery bojowe, albo wojska rakietowe. Polska potrzebuje dobrej straży przybrzeżnej, małych jednostek do patrolowania strefy handlowej, a nie marynarki, która w przypadku wojny z Rosją będzie miała dwie opcje - utonąć z honorem, lub #!$%@?ć do UK.
1. zatonąć u brzegu,
2. uciec do innych krajów,
aby zminimalizować straty należało by oprzeć sprzętowo PMW o pontony - w razie zatopienia jak i ucieczki - koszt w ludziach i sprzęcie minimalny.
Przykładowe nazwy pontono-okrętów : ORP Tonę, ORP Uciekam, ORP Dok, ORP W Budowie.
Wszystkim krytykantom tego planu przypominam że na pontonach bez wystrzału można zająć
Proponuje wersję uproszczoną.
I jeśli wadą adelajd są amerykańskie systemy wewnątrz, to oczywistym jest że zbudujemy też własne systemy wykrywania, kierowania ogniem, komunikacji, zakłócania itp...
Bo to wszystko potrafi nasz przemysł stoczniowy i okołostoczniowy.
A nie, przepraszam. DZIĘKI TYM PIENIĄDZOM mógłby się zacząć UCZYĆ cos takiego budować.