Windows 10 może pobierać comiesięczne opłaty. Wyciekły nowe informacje
Już od jego powstania, Microsoft określa Windowsa 10 jako usługę, nie produkt. Niosą się za tym obawy, że w końcu zostanie wprowadzona comiesięczna płatność. Ostatni wyciek informacji...
M.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
- Odpowiedz
Komentarze (75)
najlepsze
@akslow: Już wyszedł, np. procesor AMD Ryzen 2400G/2200G. Bluescreen przy próbie instalacji systemu.
"it will provide customers the ability to lease a Windows 10 device "
Czyli że, MS (lub partnerzy) będzie wypożyczał fizyczne urządzenia. Jakieś Surface powiedzmy, co to ich żaden update nie zepsuje.
Nie ma mowy o comiesięcznym kasowaniu za kupionego W10 z kompem czy osobno.
...no póki co w każdym razie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.zdnet.com/article/microsofts-got-a-new-plan-for-managing-windows-10-devices-for-a-monthly-fee/
Podeślij mi cytat, bo może przeoczyłem.
Płacąc pare groszy miesięcznie nie opłaca się piracić. Wydać spora sumę na raz to jest problem.
To zmiana zasad po transakcji. Pewnie - można odciąć update'y, ale nie można wymagać opłat.
No chyba, że zarządzają tym feministki - wtedy już nawet po zakupie można stwierdzić, że była to kradzież. #metoo. :>
Microsoft może nawet wymagać sprzedaży obu nerek za prawo do używania Windows 10+. Ich prawo. Tym nie mniej nie mogą wymagać ode mnie abym zaprzestał dysponować swoimi nerkami jeżeli wcześniej tego wymogu nie było.
No chyba, że polecą ostro po bandzie.
Ale wówczas to trudno będzie im się bronić przed zarzutami, że nic nie majstrowali w systemie by wymusić jego zmianę wśród użytkowników.
Nie zdziwiłbym się gdyby Apple nie pracowało skrycie nad systemem, który by też pracował na wszystkich PC a nie tylko niektórych modelach.
Licząc na to, że dzięki temu zachęcą ludzi do kupowania ich aplikacji albo nawet w dalszej perspektywie czasu także ich komputerów.
Do tego dochodzi fakt, że większość przeciętnych zjadaczy chleba używa komputera głównie do serfowania po internecie, sprawdzania poczty i oglądania filmów.
A na to pozwala od dawna android.
Microsoft
Ewentualnie siedzenie na sprawdzonym 7 i ręczne zablokowanie aktualizacji.
Mint, Puppy oraz Ubuntu naprawdę nie są takie trudne w obsłudze