Tak się kończy praca u Janusza nad morzem
Witam, nazywam się Weronika Zerbok, mam 17 lat i razem z koleżanką (która w tamtym momencie miała 16 lat ) postanowiłyśmy spróbować pracy i zarobić na własną rękę trochę pieniędzy. Niestety...
notyourfault z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 520
Komentarze (520)
najlepsze
Bo najpierw coś się dzieje, potem lokalnie to się obrabia, trafia na Wypok/fejsbóka, potem na jakiś portal*, a następnie telewizje „odkrywają” ważny temat „dzięki tytanicznej pracy swych dziennikarzy terenowych”.
;-)))
Też małżeństwo i co najlepsze imiona ich: JANUSZ I GRAŻYNA.
Też wydawali się milutcy, porządni i ogólnie - dobrzy ludzie.
Chociaż pamiętam, że coś mi śmierdziało. Mimo to przyjęłam u nich prace bo baaaardzo jej potrzebowałam.
Też teksty typu "dobrze, że trafiłaś do nas. Mało
Dzieki
@emkr93:
Ktoś napisał piękną recenzję :)
Zajęło mi to +/- 10 sekund.Na samym dole macie telefon ( ͡º ͜ʖ͡º)
Podaje go tylko dlatego, aby poznał wymiar sprawiedliwości (╯°□°)╯︵ ┻━┻
http://misterj.pl/index.html