A4 tam na tym odcinku nie ma pasa awaryjnego i jest zakaz wyprzedzania ciężarówek , a tir są na lewym pasie . Na A4 miedzy Legnica a Wrocławiem policja powinna łatać dziurę budżetową i zarabiać na 500+ może trochę mniej wypadków by było .
Ja tam już nie mam pojęcia o co kaman ? Przecież jest PAS AWARYJNY na autostradach , po którym może karetka jechać - chyba do tego służy ? więc ludzie sami nie wiedzą co zrobić ? czy zjechać na awaryjny ? czy robić korytarz życia ? kierowcy tirów to też widać "buraki" nawet nie zjechał wiedząc że leci karetka ...
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora