Pensje pracowników państwa pochłaniają 47 430 197 028 zł rocznie!
Pracownicy państwa kosztują prawdziwą fortunę. W 2017 roku na pensje osób, dla których pracodawcą jest rząd, podatnicy wydali zawrotną sumę 47 430 197 028 zł.
juzwos z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 239
Pracownicy państwa kosztują prawdziwą fortunę. W 2017 roku na pensje osób, dla których pracodawcą jest rząd, podatnicy wydali zawrotną sumę 47 430 197 028 zł.
juzwos z
Komentarze (239)
najlepsze
Ale sie #!$%@?łem
Przeciez to sa wyborcy.
Wez takigo zwolnij, czy zlikwiduj mu stanowiski pracy, to na pewno ci tego nie wybaczy przy urnie.
@matcheek: twój komentarz zebrał mało plusów ale przecież to jest kwintesencja rozrostu budżetówki: przyrost nowych głosów i utrzymanie obecnych głosów w myśl zasady: skoro dotrudniają nowych to nie zwolnią obecnych - więc jest dobrze.
W zagranicznych korpo też jest syf ale ... ALE: gdy okaże się, że da
Nikogo nie zastanawia zestawienie tych liczb w jednym zdaniu?
13 * 1.7 = 22.1
13 milionów Polaków utrzymuje 22.1 miliona
To świadczy o demografii i stosunku pracujących do niepracujących (emerytów, rencistów i dzieci), a nie o liczbie osób w administracji... zwykła manipulacja którą wykop łyknął. W całej Europie proporcje są podobne.
Kraje z których musimy brać przykład to:
Japonia (10.9% pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym)
Niemcy (12,9% pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym)
Szwajcaria (13,8% pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym)
USA (15,8% pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym) - a USA jest uważane za biurokratyczny kraj
W Polsce 17.5% pracowników jest zatrudnionych w sektorze publicznym
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_public_sector
Najgorzej z kolei wypada:
Francja (24.9% pracowników zatrudnionych w sektorze
Jak za analizę płac zabiera się jakaś ekonomiczna ameba, która nie zdaje sobie sprawy z tego czy jest wynagrodzenie brutto, to... wykop ląduje na głównej.
Ciekawe ile Andrzej kosztuje.