Ministerstwo Infrastruktury chce karać za zbyt małe odstępy między autami...
Ministerstwo Infrastruktury najpierw ustali dozwolone odległości, a potem zaproponuje mandaty za ich nieprzestrzeganie.
Gandalf_bialy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 178
- Odpowiedz
Ministerstwo Infrastruktury najpierw ustali dozwolone odległości, a potem zaproponuje mandaty za ich nieprzestrzeganie.
Gandalf_bialy z
Komentarze (178)
najlepsze
Siedzenie na zderzaku, bez względu na sytuację to ultra #!$%@?ństwo i nawet z tym nie handlujcie.
Im częściej żart się słyszy/widzi, tym szybciej zaczyna być żenującym.
@Jariii słyszał? Nudzisz.
Warto też zauważyć że jak się jedzie tym lewym pasem to co kawałek widać ślady hamowania zjeżdżające na trawnik, a niektóre kończą się przy barierkach -
Jeśli 2 samochody przejadą w krótszych odstępach czasu to są za blisko.
Wystarczy mierzyć czas po jakim samochody pojawiają się w tym samym punkcie np na nagraniu z kamery, prawdopodobnie można by też użyć jakiejś fotokomórki.
Tylko, że u nich minimalna odległość jest zależna od prędkości i wynosi tyle ile samochód przejeżdża w ciągu 2 sekund.
25m przy 50km/h - 5,5x średniej długości samochodu (teren zabudowany)
50m przy 100km/h - 11x średniej długości samochodu (droga szybkiego ruchu)
Wyprzedzanie stanie się praktycznie niemożliwe, na drogach dwukierunkowych przy uwzględnieniu innych znaków, linii ciągłych itd.
A tych co siadają na zderzaku i tak nie powstrzymają, bo do tego trzeba by policjanci jeździli, a nie czaili się
Polak musi mieć narysowaną wyraźną linię co mu wolno a czego nie. Jak nie ma to się czuje niekomfortowo bo musi sam pomyśleć a to wysiłek :)