12-latek reanimował nieprzytomnego na ulicy. Przechodnie się z niego śmiali
Chłopcu nie trzeba było tłumaczyć. Bez wahania splótł dłonie na mostku i rozpoczął uciskanie. Gdy przyjechała karetka był tak wyczerpany, że jakiś czas musiał dochodzić do siebie. Dzięki jego poświęceniu i umiejętnej reanimacji mężczyzna przeżył.
alberto81 z- #
- #
- #
- #
- 194
- Odpowiedz
Komentarze (194)
najlepsze
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
kazdego z tych smieszkow zawinac na sanki na dzien-dwa, to sie prestana smiac
A swoją drogą:
To jak to w końcu było - ludzie omijali obojętnie i
Komentarz usunięty przez moderatora
@NECRO_STALKER: chcesz to pomagaj ale nie mów innym jak mają żyć :)